Rosyjski pocisk hipersoniczny uderzył w Ukrainę. Wołodymyr Zełeński: to poważna eskalacja
2024-11-21
Autor: Andrzej
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełeński, ostrzegł, że rosyjski atak hipersonicznym pociskiem na Ukrainę to poważna eskalacja konfliktu, która spowodowała znaczne napięcia w regionie. Zełeński zwrócił uwagę, że był to już drugi w tym roku poważny krok ze strony Rosji, po tym jak do walki zaangażowano ponad 10 tysięcy żołnierzy z Korei Północnej.
— Świat powinien na to zareagować. Na razie mocnej reakcji nie ma. Putin testuje swoich partnerów, aby sprawdzić ich siłę — powiedział Zełeński, dodając, że brak odpowiedzi może być odczytany jako przyzwolenie na dalsze działania rosyjskie.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że jego kraj ma pełne prawo do obrony. W swoich wypowiedziach nawiązał do słów Władimira Putina, mówiącego o tym, że atak hipersonicznym pociskiem na Dniepr był odpowiedzią na użycie przez Ukrainę broni dalekiego zasięgu, dostarczonej przez USA i Wielką Brytanię, w atakach na terytorium Rosji.
Putin ogłosił, że Rosja po raz pierwszy użyła nowej balistycznej rakiety średniego zasięgu, poruszającej się z prędkością 10 machów, co odpowiada 2–3 km na sekundę. Amerykańskie ministerstwo obrony poinformowało, że Waszyngton został uprzedzony o tej akcji przez Moskwę tuż przed wystrzeleniem ''eksperymentalnego'' pocisku, a następnie przekazano tę informację Ukrainie i sojusznikom.
W miarę rosnącego napięcia, społeczność międzynarodowa staje przed wyzwaniem podjęcia odpowiednich kroków w odpowiedzi na agresywne działania Kremla, które mogą zagrażać stabilności całego regionu. W związku z tym wiele krajów zaczyna podejmować działania, w tym wzmocnienie wsparcia wojskowego dla Ukrainy oraz wprowadzenie nowych sankcji gospodarczych wobec Rosji. Czy świat zareaguje na ten niepokojący trend?