Rosyjskie i ukraińskie weterany: Rodziny w kryzysie i demograficzne wyzwania po wojnie
2025-04-09
Autor: Piotr
Czy czeka nas chaos po zakończeniu wojny? W Rosji z narastającymi obawami patrzy się na sytuację weteranów wracających z frontu. Wiele żon i rodzin oczekuje, że powrót bliskich zwiastować będzie radość, jednak eksperci przewidują, że zmiany te mogą szybko przerodzić się w rodzinne konflikty.
Problemy, takie jak zespół stresu pourazowego (PTSD), będą miały ogromny wpływ na życie weteranów. Zgodnie z wyliczeniami rosyjskiego Ministerstwa Pracy, adaptacja mężczyzn do normalnego życia po wojnie może zająć od roku do dwóch lat. Z kolei nasilająca się przemoc domowa, często związana z nadużywaniem alkoholu przez byłych żołnierzy, prowadzi do wzrostu przestępczości w rodzinach.
W Ukrainie sytuacja demograficzna staje się coraz bardziej dramatyczna. W 2024 roku odnotowano 495 tysięcy zgonów w porównaniu z zaledwie 176 tysiącami narodzin, co stanowi spadek o 6% w porównaniu do roku poprzedniego. Zmiany te mogą prowadzić do braków w populacji mężczyzn, ponieważ wielu z nich traci życie na froncie.
Ekspert Oleksandr Gladun zwraca uwagę, że przed pełnoskalową wojną stosunek kobiet do mężczyzn w Ukrainie wynosił 100:86, a wojna jeszcze pogłębia tę dysproporcję. Mężczyźni giną w walkach, a sytuacja w miastach oddalonych od frontu nie jest lepsza.
Gladun wskazuje też na możliwy wzrost urodzeń po wojnie, jako efekt oczekiwania na zakończenie konfliktu. Jednak im dłużej wojna trwa, tym mniejsze będą szanse na kompensacyjny wzrost wskaźnika urodzeń. Dodatkowo, długotrwały konflikt może prowadzić do licznych rozwodów, gdyż wiele kobiet decyduje się na wyjazd za granicę w poszukiwaniu lepszego życia.
To wszystko stawia pod znakiem zapytania przyszłość demograficzną Ukrainy i Rosji. Mimo nadziei na wzrost liczby narodzin, rzeczywistość może okazać się znacznie bardziej skomplikowana, a stabilność demograficzna krajów może być poważnie zagrożona.