Wiceminister energii, Grzegorz Motyka, w rozmowie w programie "Graffiti" na antenie Polsat News, zwrócił uwagę na krytyczną sytuację w polskim sektorze węglowym – koszt wydobycia węgla w Polsce osiągnął dwukrotnie wyższe wartości niż cena węgla importowanego. Podkreślił, że niezbędne jest wykorzystanie potencjału odnawialnych źródeł energii (OZE), ponieważ produkcja energii z wiatru jest obecnie tańsza o setki złotych za megawatogodzinę.

Motyka podkreślił, że transformacja energetyczna jest kompleksowa i obejmuje rozwój OZE, budowę morskich farm wiatrowych oraz decyzję o powstaniu elektrowni jądrowej w Polsce. Zgodnie z zapowiedziami rządowymi, prace budowlane rozpoczną się w 2028 roku, a planowane zakończenie budowy pierwszego bloku elektrowni jądrowej to 2035 rok.

Rząd planuje ogromne zmiany w prawie energetycznym

W tym roku przeznaczone zostanie 4 miliardy złotych na rozwój magazynów energii dla przedsiębiorców. Dzięki tym inwestycjom firmy mogą zwiększyć swoją niezależność energetyczną, co jest kluczowe w kontekście rosnących cen energii.

Motyka zapowiada, że reforma prawa energetycznego, zwana ustawą sieciową, przyniesie totalną przebudowę systemu energetycznego. Nowe przepisy mają na celu uczynienie systemu bardziej wydajnym oraz zdolnym do obsługi wciąż rosnącego udziału energii odnawialnej. Planowane są zmiany w warunkach przyłączeniowych, co ma umożliwić dynamiczny rozwój sektora OZE.

Według wiceministra, obecne sieci elektroenergetyczne blokują rozwój odnawialnych źródeł energii. Rząd rozpocznie inwestycje w infrastrukturę sieciową na kwotę 64 miliardów złotych, co znacząco zwiększy wydajność oraz przepustowość systemu elektroenergetycznego.

Nowe zasady dla farm wiatrowych

6 marca przyjęto projekt ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe, znanej jako ustawa wiatrakowa. Celem nowelizacji jest zniesienie zasady 10H, wprowadzonej w 2016 roku, która znacznie ograniczała możliwość budowy wiatraków w okolicy zabudowań mieszkalnych. Nowe przepisy umożliwią lokalizację turbin na poziomie 500 metrów od mieszkań, co powinno przyspieszyć rozwój farm wiatrowych w Polsce.

W ramach ustawy, wprowadza się również elastyczność w lokalizacji elektrowni wiatrowych w pobliżu linii przesyłowych. Dzięki temu, odległości mogą być mniejsze, co znacząco ułatwi rozwój nowych projektów.

Warto podkreślić, że modernizacja istniejących turbin, znana jako repowering, będzie wymagała zaledwie uproszczonych procedur planistycznych, jeśli spełni określone warunki dotyczące odległości od budynków mieszkalnych oraz dróg krajowych.

Przewiduje się też, że farmy wiatrowe nie będą mogły być lokalizowane w miejscach kluczowych dla wojska, co ograniczy появление turbin we wrażliwych strefach.

Polska wkrótce stanie przed nowymi wyzwaniami i możliwościami w sektorze energetycznym, a obywatele mają nadzieję, że zmiany przyniosą korzyści każdemu z nich.