Rząd Tuska podejmuje działania ws. bezpieczeństwa mediów. Ambasador USA z ważnym komentarzem
2024-12-12
Autor: Marek
W środę, 11 grudnia, premier Donald Tusk ogłosił, że telewizje TVN oraz Polsat zostaną umieszczone na liście firm uznawanych za strategiczne, które będą objęte szczególną ochroną. Podczas konferencji Tusk wskazał na rosnącą ingerencję Rosji w życie demokratycznych państw europejskich, wyrażając obawę, że wrogie państwa mogą próbować przejąć kontrolę nad polskimi mediami.
W ramach nowych regulacji, które mają zostać przyjęte przez Radę Ministrów w przyszłym tygodniu, telewizje te będą chronione przed przejęciami bez zgody polskiego rządu. Tusk podkreślał, że nie będzie można nabywać firm umieszczonych na tej strategicznej liście, co ma na celu zabezpieczenie polskiego rynku medialnego przed obcymi wpływami.
"Decyzja ta jest krokiem w stronę transparentności. Chcemy, aby nasze podejście do ochrony mediów było jasne i zrozumiałe dla wszystkich. Jednocześnie chcemy zapobiec bezczelnym próbom ingerencji w nasze życie codzienne oraz procesy demokratyczne" - mówił premier. Podobne regulacje są już stosowane w przypadku innych prywatnych firm, co wskazuje na rosnącą potrzebę ochrony polskich interesów strategicznych.
Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, Mark Brzezinski, na portalu X skomentował ten krok, podkreślając, że "pluralizm mediów jest fundamentem demokracji". Zauważył, jak istotny jest dostęp Polaków do różnorodnych, niezależnych mediów. W obliczu globalnych zagrożeń, takich jak obca ingerencja, Brzezinski naciskał na konieczność działania rządów w celu ochrony strategicznej infrastruktury przed potencjalnymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa narodowego.
To posunięcie rządu Tuska może być zatem uznawane za ważny krok ku większej niezależności polskich mediów. Eksperci podkreślają, że może to również stanowić wzór dla innych państw w regionie, które borykają się z podobnymi wyzwaniami. Jak ta decyzja wpłynie na polskie media i ich przyszłość? Czas pokaże.