Ostatnie tygodnie były pełne zawirowań dla Legii Warszawa. Obecnie drużyna zajmuje siódme miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, co nie jest satysfakcjonujące biorąc pod uwagę ambicje klubu. Legioniści tracą coraz więcej punktów do górnej części tabeli, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość trenera Goncalo Feio. Mimo trudności w rozgrywkach krajowych, zespół radzi sobie znacznie lepiej na arenie międzynarodowej, co było widoczne podczas niedawnego meczu z Realem Betis. Warszawiacy spektakularnie pokonali hiszpański zespół, co z pewnością dodało im pewności siebie.

"Wygraliśmy kilka istotnych meczów, co daje nam motywację. Trzymamy się razem w trudnych chwilach i pracujemy ciężko, aby osiągnąć jeszcze wyższy poziom, zwłaszcza przed niedzielnym meczem w Białymstoku" - mówił dumny Goncalo Feio. Mimo pozytywnych wyników w europejskich rozgrywkach, sytuacja w lidze jest bardzo niepewna, a eksperci wskazują, że posada trenera wisi na włosku.

Dziennikarz Tomasz Włodarczyk w programie "Meczyki.pl" ujawnił, że klub już rozważa potencjalnych następców dla Feio. Wśród możliwych kandydatów wymieniono Guillermo Abascala, hiszpańskiego szkoleniowca, który prowadził wcześniej Spartaka Moskwa oraz ostatnio Granadę CF. Jego przygoda z Granadą zakończyła się niepowodzeniem - w sześciu meczach zdobył jedynie jedno zwycięstwo.

Tymczasem Legia w niedzielny wieczór stanie przed kluczowym wyzwaniem, ponieważ zmierzy się z lokalnym rywalem w Białymstoku. Mecz zaplanowano na godzinę 20:15, a wynik będzie miał ogromne znaczenie dla dalszych losów zespołu w tabeli. Kibice z niecierpliwością czekają na efekty tej rywalizacji, mając nadzieję, że drużyna przełamie złą passę w lidze.