Historia Sebastiana Siemiątkowskiego robi ogromne wrażenie. Przyszedł na świat w Szwecji, jako syn polskich emigrantów, którzy uciekli przed komunizmem w Polsce. W młodości obserwował, jak jego ojciec, posiadający tytuł doktora, walczył z codziennymi trudnościami finansowymi, pracując jako taksówkarz.

Inspirując się sukcesem Richarda Bransona, Siemiątkowski już jako nastolatek marzył o stworzeniu globalnej firmy. Nawet podczas pracy w Burger Kingu, w jego myślach kiełkowały wizje przyszłych przedsięwzięć. Razem z kolegami zrealizował projekt, który zmienił sposób zakupów online — powstała Klarna, platforma, która pozwala konsumentom na elastyczne zakupy, oferując możliwość odroczenia płatności nawet do 60 dni.

W ciągu zaledwie kilku lat Klarna zdobyła serca milionów użytkowników na całym świecie. Dziś obsługuje ponad 85 milionów konsumentów i 600 tysięcy sprzedawców, współpracując z takimi gigantami jak Apple Pay, Google Pay i OpenAI. Choć trudności finansowe stanowią nieodłączny element biznesu, Klarna szybko zyskała status globalnego gracza w sektorze fintech.

Wartość firmy rosła jak na drożdżach. W 2020 roku była wyceniana na 10,65 miliardów dolarów, by w 2021 roku osiągnąć astronomiczną wartość 31 miliardów dolarów. Sam Siemiątkowski znalazł się na liście miliarderów, z majątkiem szacowanym na 2,2 miliarda dolarów.

Jednak rynek jest bezlitosny. W 2022 roku wartość Klarny drastycznie spadła z 45,6 miliardów dolarów do zaledwie 6,7 miliarda dolarów. Majątek Siemiątkowskiego również ucierpiał, zmniejszając się do 0,5 miliarda dolarów. Obecnie wartość Klarny jest szacowana na około 15 miliardów dolarów.

Teraz, po wielu latach życia za granicą, Sebastian Siemiątkowski postanawia wrócić do Polski. Jego decyzja wzbudza wiele emocji. Zastanawia się, gdyż wiele aspektów rodzimego rynku staje się dla niego interesujących, szczególnie w kontekście nowoczesnych technologii i fintech.

Polska, bawiąc się w innowacje, staje się coraz bardziej atrakcyjna dla powracających emigrantów, takich jak Siemiątkowski. Jego powrót może przynieść wiele korzyści zarówno dla niego, jak i dla polskiego ekosystemu startupowego. Warto śledzić jego dalsze kroki, ponieważ mogą one zainspirować kolejne pokolenia młodych przedsiębiorców w Polsce!