Kraj

Sejm w chaosie: Szymon Hołownia w obliczu skandalu, posłowie niezadowoleni!

2024-10-09

Autor: Piotr

Wczorajsze obrady Sejmu zakończyły się w niespodziewanym chaosie, kiedy to marszałek Szymon Hołownia ogłosił, że nie odbędą się zaplanowane głosowania. Powodem była duża nieobecność posłów, którzy wyjechali na konsultacje międzynarodowe do Pragi. W sali obrad słychać było buczenie i niezadowolenie ze strony części zgromadzonych posłów.

Hołownia podkreślił: "Sejm powinien podejmować decyzje, a nie stwierdzać brak kworum. To my odpowiadamy przed wyborcami za to, co się tutaj dzieje." Zapewnił, że nowe głosowania z planu dnia przeniesione zostały na następny dzień, na godzinę 10.

W tym czasie nie do końca klarowna sytuacja z posłanką Pauliną Matysiak z Lewicy dodatkowo podsycała napięcia. Jej niedawne odwołanie z sejmowej komisji infrastruktury zostało powstrzymane przez sprzeciwy ze strony PiS i Konfederacji, które wyciągnęły karty do głosowania, powodując brak kworum. Mimo że miało to miejsce tydzień temu, temat wciąż wywołuje burzliwe dyskusje.

Również Sławomir Mentzen z Konfederacji ocenił, że zmiana porządku obrad jest wynikiem strachu przed powtórzeniem takiego samego incydentu. Dodał, że posłowie, aż nadto często nieobecni, często nie są w stanie dobrze reprezentować swoich wyborców.

Jednak nie wszyscy byli zgodni. Część posłów KO odrzuciła te zarzuty, twierdząc, że sytuacja jest jedynie techniczną kwestią, a polityzowanie jej to przesada. Paulina Matysiak oskarżyła o sabotowanie Sejmu i potwierdziła, że mimo braku kworum, kolejne głosowanie nad jej odwołaniem odbędzie się już wkrótce.

Kryzys w Sejmie wywołuje coraz więcej kontrowersji i pytań o to, w jakim kierunku zmierza polska polityka. Czy obecność rządu w Pradze stanie się nowym sposobem na unikanie trudnych decyzji? Czas pokaże, jak te wydarzenia wpłyną na zaufanie Polaków do ich przedstawicieli.