Kraj

Sejm zatwierdza zmiany w składce zdrowotnej – Adrian Zandberg apeluje o weto od prezydenta Dudy!

2025-04-05

Autor: Andrzej

Decyzja zapadła: lider partii Razem, Adrian Zandberg, zapowiedział, że wystąpi do prezydenta Andrzeja Dudy z prośbą o skorzystanie z prawa weta w sprawie nowelizacji składki zdrowotnej. - To jest zła, szkodliwa ustawa, która wpływa negatywnie na setki tysięcy polskich pacjentów – podkreślił. Po wczorajszej debacie w Sejmie stało się jasne, że obecny rząd dąży do prywatyzacji ochrony zdrowia, wprowadzając zmiany w składce zdrowotnej, które mogą zwiększyć już istniejącą lukę budżetową w Funduszu Zdrowia o dodatkowe 6 miliardów złotych.

Podziały wśród polityków: Sejm przegłosował ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców, na co zgodzili się posłowie Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 i PSL. Przeciwko głosowali przedstawiciele Lewicy oraz Prawa i Sprawiedliwości, natomiast Konfederacja wstrzymała się od głosu. Wicepremier i minister finansów zauważył, że nie wyjaśniono, jak zamierza się uzupełnić budżet NFZ o brakujące środki. Lewica z kolei sprzeciwiła się obniżce, gdyż nie chciała "zmniejszać wydatków na służbę zdrowia".

Ustawa musi teraz zostać zaakceptowana przez Senat i podpisać ją prezydent, zanim wejdzie w życie. Co przynosi zmiana? Od przyszłego roku korzystać z obniżonej składki zdrowotnej zyska ponad 2,2 miliona osób prowadzących działalność gospodarczą. Składka będzie ryczałtowa do określonego poziomu dochodów, a powyżej tego progu – procentowa. Przykładowo, przedsiębiorca osiągający miesięczny dochód na poziomie 20 tysięcy złotych zaoszczędzi ponad 1 100 złotych w porównaniu do dotychczasowych obciążeń. Ministerstwo Finansów zapewnia, że niższa składka nie wpłynie negatywnie na wpływy do budżetu NFZ, a brakującą kwotę ponad 4,5 miliarda złotych uzupełni budżet państwa.

Jednakże, zmiany w naliczaniu składki zdrowotnej wejdą w życie dopiero w 2026 roku. Z danych przekazanych m.in. przez "Gazetę Wyborczą" wynika, że pracownik zarabiający minimalną płacę zapłaci wyższą składkę zdrowotną niż przedsiębiorca z dochodem powyżej średniego wynagrodzenia (do 150 proc. jego wartości). To rodzi pytania o przyszłość systemu ochrony zdrowia w Polsce i równość obciążeń dla pracowników oraz przedsiębiorców. Jakie będą konsekwencje finansowe tej zmiany? Czas pokaże!