Siostrzenica Putina przypadkowo ujawnia tajemnice: Rosja ma ponad 48 tysięcy zaginionych żołnierzy!
2024-12-04
Autor: Marek
W szokującej wypowiedzi, Anna Tsiwilewa, wiceminister obrony Rosji i siostrzenica samego Włodimira Putina, niedawno ogłosiła, że władze rosyjskie otrzymały ponad 48 tys. wniosków o testy DNA, mających na celu odnalezienie zaginionych rosyjskich żołnierzy. To wyznanie miało miejsce podczas posiedzenia Dumy Państwowej, gdzie Tsiwilewa poprosiła, aby te informacje zostały uznane za tajne i usunięte z dokumentów.
Jednakże to nie koniec sensacji! Specjaliści wskazują, że podane liczby mogą być jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Anton Geraszczenko, były doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, zauważył, że te zaniżone dane mogą nie odzwierciedlać rzeczywistej sytuacji, sugerując, że prawdziwa liczba zaginionych żołnierzy może być znacznie wyższa.
Nie zapominajmy, że Rosja unika podawania oficjalnych danych dotyczących strat poniesionych od czasu rozpoczęcia pełnoskalowej agresji na Ukrainę 24 lutego 2022 roku. Analizy wskazują, że straty wśród rosyjskich żołnierzy osiągnęły rekordowy poziom, z nieoficjalnymi doniesieniami o 2000 zabitych lub rannych w jednym dniu na froncie, co wprowadza wątpliwości co do zdolności mobilizacyjnych Rosji.
Według danych ujawnionych przez ukraiński Sztab Generalny, Rosjanie mogą stracić aż 735 tys. 410 żołnierzy, zabitych lub rannych, od początku inwazji. Te informacje potwierdzają międzynarodowe obawy dotyczące kryzysu ludzkiego w armii Rosyjskiej oraz podkreślają potrzebę wysiłków na rzecz ochrony i pomocy dla rodzin zaginionych żołnierzy.
Koronny argument na rzecz końca tej brutalnej wojny staje się coraz bardziej oczywisty – czy liczby te nie powinny skłonić międzynarodowej społeczności do działania? Co się stanie, jeśli tajne dokumenty ujawnią jeszcze mroczniejsze prawdy? Świat czeka na więcej informacji!