Skandal! Influencerka wciągnęła ludzi w kryptowalutowy scam na 50 milionów dolarów!
2024-12-09
Autor: Andrzej
Hawk Tuah Girl, bardziej znana jako Hailey Welch, to amerykańska influencerka, która zdobyła popularność dzięki jednej niewielkiej wypowiedzi na YouTube. Choć kontekst tej wypowiedzi był absurdalny, jej nagłą sławę wykorzystano do stworzenia szerokiego przedsięwzięcia biznesowego w świecie kryptowalut.
Po osiągnięciu szczytowej popularności, Welch postanowiła zainwestować w nową kryptowalutę na blockchainie Solana, znaną jako meme-coin. Meme-coiny to zazwyczaj kryptowaluty pozbawione realnej wartości, które zyskują na atrakcyjności głównie dzięki spekulacjom. Start nowej kryptowaluty był sensacyjny – jej kapitalizacja wzrosła do 500 milionów dolarów w zaledwie 20 minut. Jednakże wkrótce potem, jej zespół zaczął masowo wyprzedawać posiadane zasoby, co doprowadziło do drastycznego spadku wartości o aż 95%.
Pomimo twardych dowodów, które ujawniły, że wyprzedaż była prowadzona przez same konta Welch, ona i jej zespół zaprzeczali wszelkim oskarżeniom. Dalsze zawirowania miały miejsce podczas konferencji na platformie X, gdzie Welch, zamiast odpowiadać na pytania, stwierdziła, że... idzie spać. To zdanie w obliczu całej sytuacji tylko podgrzało atmosferę skandalu.
Teraz sprawa trafiła do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), a jeśli oszustwo zostanie udowodnione, Welch i jej ekipa mogą stawić czoła poważnym konsekwencjom prawno-karnym, które mogą wynieść nawet do 115 lat pozbawienia wolności.
To jednak nie koniec historii! Rynki kryptowalutowe wychodzą z tej sytuacji ostrzeżeniem dla inwestorów - co więcej, media podkreślają, iż influencerzy powinni być odpowiedzialni za swoje działania i przejrzystość w informowaniu o inwestycjach, które promują. Czy to możliwe, że ten skandal wpłynie na przyszłość influencer marketingu w sektorze finansowym? To pytanie, na które odpowiedzi na pewno będziemy szukać w nadchodzących tygodniach.