W wielkim finale United Cup doszło do nieoczekiwanej sytuacji, która wywołała burzę wśród fanów tenisa. Iga Świątek, będąca wiceliderką rankingu, nie kryła swojego zawodu po porażce z Coco Gauff. Jej trudne emocje były widoczne, a łzy wzruszenia pojawiły się na jej twarzy tuż po meczu. Świątek pragnęła zdobyć zwycięstwo dla Polski, jednak nie miała wystarczającej dyspozycji, aby tego dokonać.

Coco Gauff natomiast po swoim zwycięstwie postanowiła uczcić je w nietypowy sposób. Jej gest, imituje kopanie łopatą, był kontrowersyjny i nie spotkał się z pozytywnym przyjęciem niektórych kibiców. Wiele osób odczytało to jako brak szacunku dla rywalki. To już nie pierwszy raz, kiedy sportowe zachowanie zawodników wywołuje tak silne reakcje publiczności.

Podczas konferencji prasowej po meczu, Coco Gauff została zapytana o swój kontrowersyjny gest. Tłumacząc się, powiedziała, że inspirację czerpała od swojego trenera, Denisa Kudli. "Zaczęło się to w moim meczu z Chinami. Powiedział mi, że dobrze kopię, dlatego kontynuowałam to zachowanie" - zdradziła młoda Amerykanka.

Jednakże, w sieci pojawiły się liczne komentarze oskarżające Gauff o lekceważące zachowanie. Użytkownicy zwracają uwagę, że podobna sytuacja, gdyby miała miejsce na korcie w wykonaniu Igi Świątek, z pewnością spotkałaby się z surowszymi ocenami ze strony mediów i fanów.

W nieszczęśliwy dzień dla polskich tenisistów, Hubert Hurkacz również przegrał w swoim meczu z Taylorem Fritzem, co oznaczało że Polska zakończyła występ w United Cup z zerowym dorobkiem punktowym. Mimo tego, drugie miejsce w prestiżowym turnieju można postrzegać jako sukces, w obliczu nadchodzących wyzwań, szczególnie Australian Open. Teraz polscy tenisiści mogą skupić się na intensywnych treningach oraz przygotowaniach do nadchodzących prestiżowych rozgrywek.

Zarówno Coco Gauff, jak i Iga Świątek to przykłady nowych gwiazd tenisa, które wzbudzają emocje nie tylko swoją grą, ale i zachowaniem na korcie. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość i czy ten incydent wpłynie na relacje między zawodniczkami.