Kraj

Skandal w sądzie: Ksiądz Mateusz zatrzymany, biskup w kłopotach

2025-03-12

Autor: Piotr

Ksiądz Mateusz Napierała, który od siedmiu tygodni unikał odsiadki prawomocnego wyroku za molestowanie seksualne 13-letniego chłopca, został wczoraj zatrzymany przez policję w Sądzie Okręgowym w Poznaniu. Przemysław Plewiński, jego adwokat, do niedawna zapewniał, że nie ma z nim kontaktu i nie wie, gdzie się ukrywa. Jednak 12 marca, podczas rozprawy, Napierała nagle pojawił się w towarzystwie swojego obrońcy oraz brata.

W momencie gdy wszedł do budynku, do księdza podeszli funkcjonariusze wydziału kryminalnego, którzy momentalnie go zatrzymali. To wydarzenie wywołało szok wśród obecnych na sali, a w szczególności medialnych przedstawicieli, którzy relacjonowali sprawę.

Zatrzymanie księdza napawa mieszkańców Poznania strachem oraz zdziwieniem. Wszyscy pamiętają, że sprawa wywołała ogromne emocje w społeczności lokalnej. Ksiądz, oskarżany o poważny czyn na tle seksualnym, był przez pewien czas na czołowej stronie lokalnych gazet, które przypominały o roli Kościoła w takich sprawach.

Niepokój budzi również fakt, że krąg znajomych księdza oraz jego powiązania z wyższymi hierarchami Kościoła pozostają w cieniu. W obliczu kolejnych skandali związanych z duchownymi, coraz więcej osób zaczyna kwestionować, jak daleko sięgają wpływy Kościoła w polskim społeczeństwie.

Podczas zatrzymania, Sąd Okręgowy wprowadził środki bezpieczeństwa, które pozwoliły na usunięcie dziennikarzy z sali sądowej, co jeszcze bardziej wzbudziło kontrowersje wokół tej sprawy. Wielu z nich twierdzi, że to cenzura i ograniczanie wolności słowa. Jak potoczy się dalszy bieg tej sprawy? Czy Ksiądz Mateusz napotka kolejne trudności w walce o swoje imię? Obserwujmy sytuację, ponieważ sprawa ta zaczyna nabierać niepokojącego tempa.