Skandal z byłym wiceszefem CBA! Ocieczek nie stawił się przed komisją!
2024-12-16
Autor: Tomasz
Przewodnicząca komisji, Magdalena Sroka, wyraziła swoje rozczarowanie brakiem obecności Grzegorza Ocieczka, który jest uważany za kluczowego świadka w śledztwie dotyczącym kontrowersyjnego zakupu systemu Pegasus. Ocieczek, pełniący funkcję wiceszefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego w momencie zakupu tego oprogramowania, miał bezpośrednio nadzorować oraz podpisywać istotne dokumenty związane z jego wykorzystaniem. "Ocieczek ma w tej sprawie wiele do powiedzenia. To nie tylko kluczowy świadek, ale również osoba, która może rzucić światło na działania CBA w tej sprawie," podkreśliła Sroka.
Poseł Lewicy, Tomasz Trela, odniósł się do poważnych wątpliwości dotyczących sposobu, w jaki CBA wykorzystywało system Pegasus. "Musimy zadać sobie pytania o polecenia, które wydawano, oraz o to, w jaki sposób dokonano zakupu tego oprogramowania. Ocieczek posiada informacje, które potencjalnie mogą zmienić postrzeganie tej sprawy" - mówił Trela.
Grzegorz Ocieczek ma bogate doświadczenie w służbach państwowych. Zanim został wiceszefem CBA, był szefem Prokuratury Rejonowej w Katowicach oraz pełnił różne kluczowe funkcje w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), w tym Dyrektora Departamentu Postępowań Karnych. Jego kariera zawodowa w ABW trwała od 2006 do 2007 roku, a w 2015 roku został powołany na stanowisko zastępcy szefa CBA, które zajmował do 2020 roku.
Ocieczek miał być przesłuchany w trybie zamkniętym, co budzi dodatkowe kontrowersje i pytań o transparentność postępowania. Czy jego nieobecność wskaże na próbę uniknięcia odpowiedzialności? Te i inne pytania pozostają bez odpowiedzi, a sytuacja wokół zakupu systemu Pegasus wciąż wywołuje ogromne emocje w Polsce.