Giganci technologiczni pod lupą KE!

Komisja Europejska (KE) w marcu 2024 roku wszczęła postępowania przeciwko Apple i Mety, oskarżając je o poważne naruszenia regulacji. Apple znajduje się na czołowej pozycji za ograniczenie dostępu do aplikacji niezwiązanych z ich ofertą, podczas gdy Meta zmaga się z krytyką za wprowadzenie płatności umożliwiającej rezygnację z reklam.

Termin minął – co teraz?

Przed rokiem KE zapowiadała, że zakończy postępowania w ciągu 12 miesięcy. Niestety, obiecany termin już minął, a użytkownicy i analitycy czekają na decyzje, które mogą znacząco wpłynąć na rynek.

Czy Unia Europejska wstrzyma cła?

Sytuacja staje się jeszcze bardziej napięta w kontekście negocjacji handlowych z USA. Rzeczniczka KE wskazała, że zakończenie sprawy przeciwko tym dwóm gigantycznym firmom może mieć reperkusje w rozmowach dotyczących ceł między Waszyngtonem a Brukselą. Obie strony są już gotowe do działania, co może oznaczać nowe porozumienia.

Nowe narzędzia, nowe regulacje!

KE nie zamierza jednak ulegać presji. Zuber, rzeczniczka KE, podkreśliła, że nowe regulacje w postaci DMA dają KE możliwość wnikliwego badania sytuacji technologicznych gigantów. Położono szczególny nacisk na to, aby decyzje były prawnie niepodważalne, by nie trafiły do sądów.

Czy możemy spodziewać się szybkich rozstrzygnięć?

Zuber wyraziła nadzieję, że wkrótce KE będzie mogła przedstawić swoje ustalenia. Oczekiwanie rośnie, a cały świat technologii z zapartym tchem czeka na to, jakie konsekwencje czekają Apple i Meta. Skandale związane z big techami tylko przyspieszają potrzebę reform w tej dziedzinie!