Świat

Skutki decyzji Trumpa: Europę może zalać tania stal!

2025-03-20

Autor: Agnieszka

Europejscy producenci stali alarmują, że po decyzji administracji Donalda Trumpa o nałożeniu 25% ceł na stal, rynek amerykański stał się mniej konkurencyjny. To może doprowadzić do zwiększenia importu taniej stali z Kanady, Indii i Chin do Europy, co tylko pogorszy sytuację europejskiego przemysłu stalowego, już zmęczonego rosnącymi kosztami energii oraz azjatycką konkurencją.

Stanowisko Komisji Europejskiej

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Stéphane Séjourné, podkreślił, że w obecnym czasie, kiedy wiele krajów ignoruje zasady Światowej Organizacji Handlu (WTO), Europa nie może być jedynym kontynentem, który pozwala na upadek swojego przemysłu.

Działania Unii Europejskiej

Podjęte kroki przez Unię Europejską obejmują plan zmniejszenia kontyngentów importowych na stal o dodatkowe 15% do kwietnia 2024 roku. Zmiany te mają na celu ochronę europejskich producentów przed napływem taniej stali, co może prowadzić do dalszego zubożenia branży stalowej w Europie.

Prognozy importu stali do USA i Europy

Z informacji przedstawionych przez przedstawicieli przemysłu wynika, że w 2024 roku Stany Zjednoczone zaimportują około 23 milionów ton stali, a część z tych wolumenów może trafić do Europy, stając się uzupełnieniem dla taniego importu. Dyrektor generalny niemieckiego koncernu Thyssenkrupp zauważył, że europejskie huty napotykają na rosnące trudności z utrzymaniem rentowności.

Nowe regulacje Komisji Europejskiej

W odpowiedzi na trudności przemysłu stalowego, Komisja Europejska ogłosiła nowe regulacje handlowe, które mają na celu wsparcie zagrożonego sektora. Natomiast stal importowana w ramach kontyngentów nie podlega cłom, co ma zwiększyć jej dostępność. Jednak stal dostarczona poza te limity będzie obciążona 25% cłem, co ma zniechęcać do importu z krajów trzecich.

Długofalowe skutki decyzji