
Sławomir Peszko wybuchł po porażce Wieczystej: "Nerwy puściły!"
2025-04-05
Autor: Marek
Mecz na boisku z Podbeskidziem Bielsko-Biała nie przyniósł oczekiwanej rehabilitacji dla Wieczystej Kraków po przegranej z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (1:2). Gospodarze mieli szansę na zwycięstwo, kiedy w 29. minucie bramkę zdobył Joan Roman. Jednakże w drugiej połowie wszystko zaczęło się kręcić na niekorzyść Wieczystej.
Maciej Górski wyrównał dla gości na początku drugiej połowy, co wprowadziło niepokój w szeregach krakowskiej drużyny. Daniel Sandoval zdobył bramkę na 2:1 dla ekipy trenera Sławomira Peszki w 65. minucie, jednak koniec meczu był zdecydowanie dramatyczny. Czerwona kartka dla Chumy, a następnie gole Lucjana Klisiewicza oraz Górskiego, który ustalił wynik na 3:2 dla Podbeskidzia w 89. minucie, zmieniły całkowicie oblicze spotkania.
Dominik Wardzichowski z serwisu X doniósł, że Sławomir Peszko nie mógł opanować emocji po ostatnim gwizdku sędziego. "Wzburzony Sławomir Peszko skoczył w stronę sędziego, a potem, z widoczną frustracją, odszedł do szatni" - relacjonował dziennikarz. Tak gwałtowna reakcja trenera Wieczystej może świadczyć o narastającym napięciu i presji, jaką zespół odczuwa w obliczu coraz trudniejszej sytuacji w tabeli.
Obecnie Wieczysta Kraków znajduje się na 2. miejscu w tabeli, tracąc siedem punktów do lidera, ale mając o jeden mecz więcej na koncie. Co więcej, ekipa z Krakowa boryka się z groźbą utraty swojej pozycji na rzecz Polonii Bytom, która wkrótce zagra zaległe spotkanie z Resovią Rzeszów. Ostatnie wyniki są alarmujące, a kibice zaczynają się niepokoić o przyszłość drużyny. Czy to koniec marzeń Wieczystej o awansie? Obserwujcie najnowsze doniesienia, aby być na bieżąco!