Conan Kaźmierski, syn znanej osobowości Dagmary Kaźmierskiej, z pasją studiuje medycynę i regularnie chwali się swoim zaangażowaniem w treningi na siłowni. Jednak ostatnie dni były dla niego niezwykle trudne. Kiedy Polska zmagała się z katastrofalnymi skutkami powodzi, Conan wyruszył do zalanego Kłodzka, swojego rodzinnego miasta, aby wspierać lokalną społeczność.

Na swoim profilu na Instagramie zamieścił nagrania z akcji pomocowej, w której dostarczał dary dla powodzian i pomagał w sprzątaniu po wielu zniszczeniach. Wideo wzruszyło jego obserwatorów i przypomniało o sile solidarności w trudnych czasach.

Niestety, to nie był koniec złych wiadomości dla Conana. Pożegnał się z dwiema bliskimi osobami – swoją wychowawczynią z bursy oraz ukochaną prababcią. "Dziś odbył się pogrzeb mojej ukochanej wychowawczyni z bursy, zawsze pomocnej i oddanej. Tego dnia również odeszła moja prababcia – kochająca i zawsze uśmiechnięta", napisał na Instagramie.

Conan, dzieląc się swoim bólem, zaapelował do wszystkich, aby szanowali i doceniali swoich bliskich, zanim będzie za późno: "Szanujcie i kochajcie bliskich, bo nie wiemy, kiedy nas opuszczą".

Akcja pomocowa w Kłodzku, w którą zaangażował się Conan, pokazuje, jak ważne jest wsparcie w trudnych chwilach. Pożar i zalania w wielu miejscach Polski są przerażające, a lokalne społeczności oraz wolontariusze robią wszystko, aby pomóc poszkodowanym. W miarę jak sytuacja się rozwija, oczekiwane są dalsze działania, które mogą przynieść ulgę tym, którzy stracili wszystko.