Film "Królowa Śnieżka", którego budżet wyniósł imponujące 270 mln dolarów, spotkał się z wyjątkowo chłodnym odbiorem, stając się jednym z najgorzej ocenianych produkcji Disneya w historii. Na IMDb "Królowa Śnieżka" uzyskała średnią ocenę 1,7 na 10, co jest wynikiem, który trudno uznać za coś innego niż szokujący. Spośród 114 tys. recenzentów aż 98 tys. przyznało jedynie jedną gwiazdkę.

Film wywołał również kontrowersje związane z postacią Śnieżki. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele negatywnych opinii, które krytykują brak uwzględnienia elementów, które pierwotnie stanowiły o magii tej opowieści. "Mam nadzieję, że Disney w końcu wyciągnie z tego wnioski" — napisał jeden z użytkowników. Inny dodał: "Kiedy zmienili magię, stracili to, co pierwotnie tworzyło ten film".

Nowa Śnieżka zdaje się być niezdecydowana, czy chce być feministyczną przywódczynią, czy ckliwą księżniczką. Zamiast prawdziwej przemiany bohaterki, widzowie obserwują ją w chaotycznym braku decyzji. Bartosz Säder, recenzent Onetu, zauważył: "Historia przez to się nie klei i dłuży się w nieskończoność. Do kina będą się już wdzierać tylko najwierniejsi fani Disneya, podczas gdy dzieci opuszczają salę w połowie filmu".

Trudno również mówić o dobrych wynikach finansowych filmu. Choć "Śnieżka" zadebiutowała na szczycie zestawień box office w USA w czasie pierwszego weekendu, zarobiła jedynie 48 mln dolarów. Mona przy tym bije inne produkcje, takie jak "Szpiedzy" czy "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat", ale pozostaje daleko w tyle za wcześniejszymi rebootami Disneya, na przykład "Kopciuszkiem" z 2015 roku, który w analogicznym okresie osiągnął 68 mln dolarów.

Produkcja Disneya zmaga się również z porównaniami do bardziej udanych remake'ów, takich jak "Dumbo" z 2019 roku, który uzyskał 6,3 na IMDb, czy "Mała Syrenka" z 2023 roku, która zdobyła przyzwoite 7,2 na 10. W międzyczasie "Królewna Śnieżka" pozostaje jednym z najgorzej ocenianych filmów w portfolio wytwórni i z pewnością może stać się symbolem nietrafionych prób unowocześniania klasycznych baśni. Zdaniem krytyków, Disney stoi przed poważnym wyzwaniem w przywróceniu magii do swoich produkcji oraz w znalezieniu odpowiedniej drogi, by trafić w gusta współczesnej widowni.