Najnowszy film z Sony's Spider-Man Universe, „Kraven Łowca”, okazał się potężną klapą, która zaskoczyła nawet największych sceptyków. W branży filmowej mówi się, że to prawdziwa katastrofa dla wytwórni.

Warto zauważyć, że filmy takie jak 'Venom' osiągnęły znacznie wyższe wyniki, przyciągając publiczność i generując znaczne zyski. Film „Morbius” oraz „Madame Web” zarobiły łącznie więcej niż najnowsze dzieło, co jest niepokojące dla wytwórni, która przez lata budowała swoje Spider-Man Universe.

Premiera „Kraven Łowcy” miała miejsce w ponad 60 krajach na całym świecie, ale jego globalny wynik w pierwszym weekendzie wyniósł zaledwie 26 milionów dolarów. Zaskakująco, nawet w Stanach Zjednoczonych, gdzie oczekiwano dużego zainteresowania, zaprezentował skromne 11 milionów dolarów.

To najgorszy start w historii Spider-Man Universe, który z miejsca wyprzedza wynik „Morbiusa” (39 milionów dolarów) oraz „Madame Web” (15,3 miliona dolarów). Poziom zainteresowania jest tak niski, że można się zastanawiać, czy film nie stanie się symbolem upadku całej serii.

Budżet produkcji wyniósł od 110 do 130 milionów dolarów, ale to nie koniec wydatków. W obecnych czasach producenci często inwestują równowartość budżetu w marketing i promocję swoich filmów. W obliczu tak słabych wyników, pytanie brzmi: jak Sony zamierza naprawić tę sytuację i odzyskać zaufanie widzów?

Czy „Kraven Łowca” będzie jedynie pierwszą wpadką, czy też zwiastunem poważniejszych problemów w Sony's Spider-Man Universe? Wydaje się, że wytwórnia musi szybko podjąć kroki, aby przywrócić blask swojemu uniwersum superbohaterskiemu.