W Moskwie odbyło się kluczowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych Rosji i Chin, Siergieja Ławrowa oraz Wanga Yi. Tematem rozmów były nie tylko kwestie bezpieczeństwa międzynarodowego, ale również aktualna sytuacja geopolityczna, szczególnie w kontekście kryzysu ukraińskiego.

Jak informuje chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ławrow podkreślił chęć Rosji do współpracy z Chinami w obronie zasad Karty Narodów Zjednoczonych, stawiając akcent na zapobieżenie odrodzeniu się ideologii takich jak nazizm czy faszyzm. Minister zaznaczył, że Rosja dąży do rozwiązania przyczyn konfliktu oraz budowy stabilnej architektury bezpieczeństwa w Eurazji.

Wang Yi z kolei podkreślił, że Chiny wspierają wszelkie działania zmierzające do zapewnienia pokoju, w tym inicjatywy takie jak „Grupa Przyjaciół Pokoju”, które mają na celu promowanie politycznego rozwiązania kryzysu na Ukrainie.

Zaznaczono również, że obie strony omówiły bieżącą sytuację w regionie Azji i Pacyfiku, co może sugerować wzrost współpracy wojskowej oraz ekonomicznej pomiędzy dwoma krajami w obliczu złożonej sytuacji międzynarodowej.

Nie można zapominać, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Chiny nie potępiły działań Moskwy, a wręcz przeciwnie, zacieśniły współpracę w wielu dziedzinach, w tym militarnych. To strategiczne partnerstwo zaowocowało rekordowym poziomem wymiany handlowej w wysokości 1,74 bln juanów (około 237 miliardów dolarów) w ubiegłym roku.

Ekspert ds. stosunków międzynarodowych zauważył, że takie działania mogą mieć daleko idące konsekwencje dla stabilności w regionie oraz relacji z Zachodem, który wciąż nakłada sankcje na Rosję. Przy tych okolicznościach, spotkanie ministrów może być sygnałem o narastającej współpracy defensywnej pomiędzy Pekinem a Moskwą.