
Strzelanina w galerii handlowej we Wrocławiu. Ofiara straciła oko, a sprawca grozi 20 lat więzienia!
2025-03-19
Autor: Michał
W dramatycznych okolicznościach, do których doszło w popularnym centrum handlowym we Wrocławiu, 32-letni Michał F. wyciągnął pistolet pneumatyczny i oddał kilka strzałów w kierunku 28-letniego obywatela Rumunii. Incydent miał miejsce na oczach zszokowanych klientów, którzy byli świadkami brutalnego ataku.
Po oddaniu strzałów, Michał F. podszedł do ofiary i zaczął go bić oraz kopać, co doprowadziło do poważnych obrażeń. Karolina Stocka-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, szczegółowo opisała obrażenia: "Pokrzywdzony doznał rany postrzałowej gałki ocznej z przerwaniem rogówki, krwotokiem do komory przedniej oraz utratą światłoczucia, co skutkowało koniecznością enukleacji gałki ocznej. Posiada również rany szarpane dolnej powieki oraz czoła." Tego typu obrażenia, jak dodała, mogą prowadzić do trwałego kalectwa.
Michał F. został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy, a jego sprawa trafiła do Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak jego obroną jest twierdzenie, iż działał "w obronie własnej". Za swoje czyny może otrzymać wyrok nawet do 20 lat więzienia.
Incydent wywołał wiele emocji i poruszenia wśród lokalnej społeczności, zwłaszcza biorąc pod uwagę rosnący problem przemocy w miejscach publicznych. Wrocławskie centra handlowe nadal są w szoku po tym tragicznym wydarzeniu. Jak informuje Katarzyna Aszkiełowicz z Wroclavii, centrum nie przerwało swoich działalności, a na miejsce natychmiast wezwano służby medyczne, które szybko ruszyły na pomoc ofierze.
Czy to nieszczęście przyczyni się do wprowadzenia nowych środków bezpieczeństwa w polskich galeriach handlowych? To pytanie pozostaje otwarte. Społeczność lokalna domaga się bowiem większych działań prewencyjnych, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości. Jak pokazują statystyki, w ostatnich miesiącach liczba przestępstw w miejscach publicznych znacznie wzrosła, co budzi poważne obawy wśród mieszkańców.