Wielka akcja przechwycenia tankowca Eventin, należącego do tak zwanej floty cieni Władimira Putina, zakończona sukcesem! Statki te od lat nielegalnie transportują rosyjską ropę, zyskując w ten sposób pieniądze na prowadzenie agresywnej wojny z Ukrainą. To nie tylko kwestia finansowa, ale także poważne zagrożenie dla środowiska, ponieważ zły stan techniczny jednostek budzi uzasadnione obawy o możliwe wycieki ropy.

Niemieckie media, w tym "Der Spiegel", potwierdziły, że tankowiec został skonfiskowany. Rzeczniczka niemieckiego Ministerstwa Finansów w piątek, 21 marca, ogłosiła, że mimo iż formalności celne nie zostały jeszcze sfinalizowane, jednostka nie wyruszy już w dalszy rejs.

Eventin, pływający pod panamską flagą, był zacumowany u wybrzeży Sassnitz od połowy stycznia. Statek transportował około 100 tysięcy ton ropy naftowej, której wartość oszacowano na 40 milionów euro. Po tej akcji tankowiec stał się własnością Niemiec, co stanowi ważny krok w walce z nielegalnym handlem rosyjskimi surowcami.

Co więcej, unijne służby klasyfikują Eventin jako jeden z wielu tankowców z floty cieni Władimira Putina. Te jednostki są nie tylko instrumentem w finansowaniu działań wojennych Rosji, ale także próbują omijać zachodnie sankcje, co stawia je na celowniku międzynarodowych organów ścigania.

To wydarzenie może oznaczać początek nowej fali działań przeciwko nielegalnym transportom rosyjskiej ropy. Czy kolejne sankcje i konfiskaty są na horyzoncie? Jedno jest pewne: to jeszcze nie koniec walki z rosyjską agresją!