Technologia

Superkomputer ujawnia zwycięzcę Ligi Mistrzów! Szokujące prognozy!

2025-03-13

Autor: Anna

Liga Mistrzów zbliża się do emocjonującego finiszu, a po zakończeniu rewanżowych meczów 1/8 finału można było zobaczyć, kto z czterech pozostałych drużyn awansował do ćwierćfinałów. W tym tygodniu takie dramaty miały miejsce m.in. w starciach Liverpoolu z PSG oraz Realu Madryt z Atletico Madryt, gdzie obie rywalizacje zakończyły się rzutami karnymi. Ostatecznie do kolejnej fazy awansowały francuskie PSG oraz podopieczni Carlo Ancelottiego z Realu Madryt. Z pewnością do ćwierćfinałów dostali się również Arsenal, FC Barcelona, Bayern Monachium, Borussia Dortmund, Inter Mediolan oraz Aston Villa.

Ciekawe wieści napływają od superkomputera Opta Analyst, który wskazał na FC Barcelonę jako głównego faworyta do zwycięstwa w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Na tę chwilę, po rozstrzygnięciu meczów 1/8 finału, to właśnie drużyna Hansiego Flicka ma najwyższe szanse na zdobycie trofeum - 20,4%. Gdzie w tym wszystkim znajduje się Real Madryt?

Nie jest miło zaskoczeniem, że wiele osób myśli, iż obrońca tytułu będzie jednym z głównych kandydatów do triumfu. Jednak, według analizy superkomputera, ekipie Ancelottiego przypisano jedynie 13,6%, co plasuje ich na piątej pozycji na liście faworytów. Oznacza to, że Real Madryt ma praktycznie 7% mniej szans niż FC Barcelona. I tak, na wyższych miejscach znajdują się takie drużyny jak Arsenal (16,8%), Inter Mediolan (16,4%) oraz zaskakująco mocne PSG (19,3%), które awansowało do tej fazy rozgrywek dość niepewnie.

To wspaniała niespodzianka dla kibiców, którzy mogą mieć nadzieję na emocjonującą walkę na boisku. Ciekawe, że Borussia Dortmund, finalista z poprzedniego sezonu, uzyskała prognozę na zaledwie 1% szans na odniesienie zwycięstwa w rozgrywkach. W rzeczy samej, według prognoz, mają im szanse zaledwie 20% na pokonanie FC Barcelony w ćwierćfinałach.

Nadchodzące ćwierćfinały, które odbędą się w dniach 8-9 oraz 15-16 kwietnia, mogą przynieść kolejne niewiarygodne zwroty akcji. Jak potoczą się losy jednych z najlepszych drużyn świata? Czas pokaże, ale jedno jest pewne, emocje będą na najwyższym poziomie!