Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni trwa w najlepsze, przyciągając wiele znanych osobistości z branży filmowej. W czwartek odbyło się spotkanie prasowe z twórcami produkcji "Lany poniedziałek" Justyny Mytnik, na którym obecny był Nikodem Chabior, 36-letni syn znanego aktora Janusza Chabiora.

Nikodem to nie tylko syn popularnego aktora, ale także utalentowany montażysta filmowy, który zdobył uznanie w środowisku artystycznym. Jego obecność na festiwalu nie była przypadkowa, gdyż to właśnie on odpowiadał za montaż wspomnianej produkcji. Nikodem karierę zawodową zaczął w młodym wieku i od tego czasu pracował przy wielu znanych projektach, w tym przy serialu "Rojst", a także produkcjach takich jak "MayDay" i "Pamfir".

Co więcej, Nikodem ma na koncie także współtworzenie teledysków dla popularnych artystów, a jego prace zdobyły uznanie nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Ukończył studia w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi, gdzie obecnie wykłada na kierunku reżyserii, dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem z młodymi adeptami sztuki filmowej.

Niedawno Nikodem został także członkiem Europejskiej Akademii Filmowej, co jest dużym wyróżnieniem w jego karierze. Jego ojciec, Janusz Chabior, z dumą dzielił się tą informacją, podkreślając, jak ważne są osiągnięcia jego syna.

Nikodem nie ma więc powodów do narzekań na brak osiągnięć, a wielu fanów zastanawia się, czy odziedziczył talent filmowy po swoim znanym tatusiu. Ciekawe, jak jego kariera będzie się rozwijać i jakie projekty przed nim stoją w przyszłości!

Zobaczcie, jak dzisiaj wygląda – czy przypomina swojego tatę? Czyżbyśmy byli świadkami narodzin nowego wielkiego nazwiska w polskim kinie? Pozwólcie nam poznać Waszą opinię!