Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że nad Europą dominują niże, a Polska zostanie dotknięta wpływem rozległego niżu, którego ośrodek znajduje się nad Finlandią. Na terenie kraju utrzyma się chłodna i wilgotna masa powietrza polarnego morskiego, co w połączeniu z wzrastającym ciśnieniem atmosferycznym zapowiada ciekawe, aczkolwiek niebezpieczne, warunki pogodowe.

Dzień będzie pełen chmur, z możliwością większych przejaśnień na południowym wschodzie. Według prognoz można się spodziewać różnorodnych opadów - od deszczu po śnieg, a na niektórych obszarach nawet mokrego śniegu. Rano, zwłaszcza na zachodzie Polski, kierowcy powinni być czujni z powodu oblodzonych dróg. Na południowym zachodzie kraju możemy także mieć do czynienia z marznącym deszczem. W regionach górskich, zwłaszcza w Sudetach, przyrost pokrywy śnieżnej może wynosić nawet 20 cm.

Silny wiatr również zagraża tym regionom!

Temperatury w ciągu dnia będą sięgać od zaledwie 2 st. C na północy (Gdańsk, Szczecin) do 9-10 st. C na południu. W Warszawie termometry wskażą około 8 st. Celsjusza. Na wschodzie nieco chłodniej: 5 st. w Białymstoku i Olsztynie, 6 st. w Lublinie oraz maksymalnie 7 st. w Rzeszowie i Kielcach.

Wiatr przewidywany jest jako umiarkowany do dość silnego, wiejący głównie z kierunku południowego, z prędkościami od 55 km/h do 65 km/h. W górskich rejonach, zwłaszcza wieczorem, porywy mogą osiągnąć nawet 85 km/h, a w najwyższych partiach Sudetów, szacowane nawet do 160 km/h. Opady śniegu, zwłaszcza w górach, mogą powodować zawieje, co znacznie ograniczy widzialność do 200 m.

Zwracamy uwagę, aby nie wychodzić na zewnątrz bez potrzeby, a kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność na drogach. Zapowiadają się niebezpieczne warunki, które mogą przy dużych opadach śniegu i silnym wietrze prowadzić do problemów na trasach komunikacyjnych. Zimowy atak już w drodze - bądźcie czujni!