Nauka

Syria skrywa tajemnice. Wciąż może znajdować się tam broń chemiczna

2025-04-06

Autor: Katarzyna

Niektóre obiekty związane z bronią chemiczną mogą być ukryte w trudno dostępnych jaskiniach, co poważnie utrudnia ich wykrycie za pomocą zdjęć satelitarnych. To zwiększa ryzyko, że zapasy broni chemicznej nie są odpowiednio zabezpieczone.

"New York Times" przypomina, że broń chemiczna była stosowana przez reżim Asada przeciwko rebeliantom i cywilom podczas brutalnej wojny domowej, trwającej od 2011 roku, i była używana co najmniej do 2018 roku. Po zakończeniu walk w niektórych regionach, pojawiły się obawy, że broń chemiczna mogła zostać pozostawiona bez nadzoru lub nawet sprzedana na czarnym rynku.

Co z zapasami zrobią nowe władze Syrii?

Zapasy broni chemicznej stanowią obecnie ogromne wyzwanie dla nowych władz Syrii, kierowanych przez prezydenta Ahmeda al-Szarę z grupy Hajat Tahrir asz-Szam (HTS), która przejęła kontrolę nad Damaszkiem w grudniu 2024 roku. W marcu 2025 r. syryjski minister spraw zagranicznych Asad Hasan al-Szibani zapewnił, że rząd zniszczy pozostałości po programie broni chemicznej opracowanym przez reżim Asada i będzie przestrzegał prawa międzynarodowego.

Expertyzy wskazują, że protekcjonalne podejście do tych obietnic może wynikać z wewnętrznej i międzynarodowej presji na nowe władze. Jak relacjonuje "NYT", eksperci wyrażają ostrożny optymizm co do szczerości nowych władz. Syryjska strona zadeklarowała, że zespół Organizacji Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) mógłby wjechać do kraju i rozpocząć dokumentację miejsc związanych z bronią chemiczną jeszcze w tym roku.

Jednak wiele osób zadaje sobie pytanie: czy nowe władze naprawdę mają zamiar przestrzegać obietnic dotyczących likwidacji broni chemicznej, czy jest to jedynie taktyka mająca na celu poprawienie wizerunku w społeczności międzynarodowej? W obliczu długotrwałego konfliktu i nieufności, to pytanie staje się kluczowe dla przyszłości Syrii oraz międzynarodowych relacji z tym krajem.