Świat

Portugalia: Polscy turyści łamią przepisy. Ryzykują surowe kary

2025-04-02

Autor: Agnieszka

Władze Madery z naciskiem podkreślają, że turyści, łamiąc zasady bezpieczeństwa, stawiają nie tylko siebie w niebezpieczeństwie, ale również innych. Cudzoziemcy, w tym Polacy, są w grupie tych, którzy najczęściej ignorują zakazy. Jak informuje regionalna telewizja RTP Madeira, skala wykroczeń nie tylko prowokuje wyższe kary finansowe, ale też stwarza zagrożenie dla ich zdrowia i życia.

Na przykład, akcja ratunkowa na tym portugalskim archipelagu może kosztować turystów ponad 1,2 tys. euro, a w sytuacji, gdy to oni są odpowiedzialni za wezwanie służb, będą musieli pokryć te koszty.

Jednym z miejsc, gdzie dochodzi do łamania przepisów, jest szlak Vereda do Pico do Areeiro. Nagrania zamieszczone w mediach społecznościowych pokazują tłumy turystów, głównie cudzoziemców, z ignorowaniem zakazów. W czwartek doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął niemiecki turysta, który spadł z ponad 200-metrowego urwiska w czasie robienia zdjęć na stromym zboczu.

Tego samego dnia ratownicy interweniowali na szlaku Ponta de Sao Lourenco, gdzie pomoc potrzebowała polska turystka z raną nogi. Władze nie ujawniają, czy jej kontuzja była wynikiem lekkomyślności.

Od stycznia 2023 roku na Maderze funkcjonują nowe przepisy dotyczące odpowiedzialności finansowej turystów, którzy nieprzemyślnie wywołują akcje ratunkowe. Koszty obejmują wszelkie wydatki związane z akcjami, w tym wynajem śmigłowców i wypłatę honorariów dla ratowników.

Madera, znana z zapierających dech w piersiach krajobrazów i malowniczych szlaków, stała się atrakcją turystyczną przyciągającą wielu podróżników. Jednak nieroztropność i ignorowanie zagrożeń mogą prowadzić do tragicznych wydarzeń. Każdy turysta powinien pamiętać o konieczności przestrzegania zasad bezpieczeństwa i nielekceważeniu zakazów.

Zachęcamy do ostrożności i odpowiedzialności, aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji podczas wypoczynku na wyspie!