Niezapomniane momenty na boisku!

W 42. minucie emocjonującego meczu 32. kolejki ligi tureckiej między Basaksehirem a Gaziantepem, sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Od 9. minuty, po trafieniu Nigeryjczyka Davida Okereke, Basaksehir przegrywał 0:1.

Krzysztof Piątek znowu w formie!

Do piłki podszedł Krzysztof Piątek, który już wcześniej w obecnym sezonie udowodnił swoje umiejętności, wykonując skutecznego karnego w meczu z Konyaspoor. Teraz, w niezwykle pewny sposób, zdobył bramkę, precyzyjnie umieszczając futbolówkę w przeciwnym rogu bramki, w który rzucił się bramkarz - Sokratis Dioudis. To już 20. gol Polaka w lidze tureckiej, niewiele brakuje mu do lidera, Nigeryjczyka Victora Osimhena.

Niesamowita końcówka pierwszej połowy!

Jednak to nie koniec emocji. Sędzia doliczył aż sześć minut, a w czwartej minucie dodatkowego czasu, prowadzenie dla Basaksehiru dał Ivan Brnić, któremu asystował Omer Sahiner. W ten sposób, do przerwy gospodarze prowadzili 2:1.

Zaskakujące zwroty akcji!

W 88. minucie, Piątek otrzymał czerwoną kartkę za kopnięcie przeciwnika! Ale to jeszcze nie koniec, w szóstym minucie doliczonego czasu, drugą żółtą kartkę otrzymał Kacper Kozłowski, co wyrównało siły na boisku. Mimo osłabienia, Basaksehir utrzymał prowadzenie i ostatecznie wygrał 2:1.

Tabele i co dalej?

Po tej wygranej, Basaksehir zyskał 48 punktów i plasuje się na szóstym miejscu, zaledwie dwa punkty za strefą pucharową. Gaziantep z 42 punktami zajmuje ósme miejsce. W następnej kolejce, Basaksehir zmierzy się na wyjeździe z Goztepe, co zapowiada się na kolejną emocjonującą potyczkę w lidze!