Świat

Szokujące informacje: Rosjanie oskarżają Północnych Koreańczyków! Ich losy na ukraińskim froncie przypominają koszmar

2024-12-19

Autor: Anna

Rosjanie są przygnębieni losem północnokoreańskich żołnierzy, z którymi współpracują na ukraińskim froncie. Ostatnie doniesienia wywiadu wskazują, że ich sojusznicy z Korei Północnej są w dużej mierze ignorowani oraz że stanowią poważne obciążenie dla rosyjskich sił zbrojnych.

W obwodzie kurskim, który został przejęty przez Ukraińców w sierpniu, północnokoreańscy żołnierze biorą udział w walkach, ponosząc ogromne straty. Tylko w miniony weekend zginęło lub zostało rannych około 30 żołnierzy z Korei Północnej, według informacji przekazanych przez ukraińskie służby wywiadowcze.

Północnokoreańscy żołnierze ponoszą dramatyczne straty. "Wyglądają jak zombie"

Sierżant Mychajło Makaruk, członek ukraińskiej jednostki, opisał walki z żołnierzami północnokoreańskimi i relacjonował, jak 200 z nich przybyło do ukraińskich pozycji, a następnie drony zaatakowały ich, redukując ich liczebność. "Nie mogę pojąć, jak mogli wziąć udział w tej wojnie. Wyglądają jak prawdziwe zombie" – przyznał.

Andrij Kowalenko, kierujący ukraińskim Centrum Zwalczania Dezinformacji, podkreślił na swoim profilu w serwisie Telegram, że północnokoreańscy żołnierze nie potrafili radzić sobie z dronami. "Zabici żołnierze KRLD nie zdawali sobie sprawy z zagrożenia ze strony bezzałogowych statków powietrznych, co sugeruje, że Rosjanie nie odpowiednio poinformowali Koreańczyków o zagrożeniu na froncie" – pisał Kowalenko.

Pytanie o prawdę: Rosja ukrywa prawdę o poległych?

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zasugerował, że siły rosyjskie mogły palić ciała północnokoreańskich żołnierzy, aby ukryć ich tożsamość i zataić fakt, że zostali wysłani na front. Na jego słowa są dowody w formie wideo.

Korea Północna stanowczo odmówiła potwierdzenia lub zaprzeczenia wysłania swoich wojsk do Rosji, jednak ministerstwo spraw zagranicznych określiło współpracę z Rosją jako "normalną rzecz".

Ani prezydent Rosji Władimir Putin, ani przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un nie potwierdzili obecności północnokoreańskich żołnierzy pomagających Rosji w konflikcie, który rozpoczął się w lutym 2022 r. Jednak napływające informacje sugerują, że współpraca między tymi państwami rośnie, a dowody na zwiększone zaangażowanie Korei Północnej są coraz bardziej niepokojące.

Ciekawostka: Rosyjskie straty mogą być większe, niż donoszą media

Coraz częściej pojawiają się głosy krytyki w zakresie kierowania tymi siłami w wojnie. Sygnaliści ze strony rosyjskiej armii ujawniają, że morale wśród żołnierzy maleje, co może prowadzić do dalszego rozwoju sytuacji na froncie.