Sztuczna Inteligencja wskazuje faworyta

Dziennikarze Chillizet podjęli ryzykowną decyzję, pytając sztuczną inteligencję o najlepszy polski film. Ku zaskoczeniu wielu, AI wskazała na klasykę – "Człowieka z marmuru" z 1976 roku, reżyserii Andrzeja Wajdy.

Dlaczego "Człowiek z marmuru" jest najlepszy?

AI nie tylko ogłosiła ten film zwycięzcą, ale również przedstawiła pięć przekonujących argumentów. Pierwszym z nich był jego status jako "przełomowego filmu politycznego". Wajda odważnie krytykował w nim system komunistyczny, co w tamtych czasach wymagało nie lada odwagi.

Kolejnym powodem, dla którego AI go doceniła, była "nowatorska forma narracji". Film ma quasi-dokumentalną strukturę, co dodaje mu autentyczności i zmusza widza do refleksji.

Trzecim punktem była "ponadczasowa tematyka". Problematyka dotycząca propagandy i sytuacji jednostki w totalitarnym systemie, według sztucznej inteligencji, pozostaje aktualna także dzisiaj.

Wiele nagród, niezapomniane kontynuacje

AI przypomniała również o licznych nagrodach, które zdobył film, w tym prestiżową nagrodę FIPRESCI w Cannes. Zwróciła też uwagę na kontynuację – "Człowieka z żelaza", który zdobył Złotą Palmę, argumentując, że był równie ważny.

Pierwsza część, oprócz wielu nagród, w tym dwóch Złotych Kaczek i Złotych Lwów, nonszkalnie zaskarbiła sobie uznanie widzów i krytyków na całym świecie.

O czym opowiada "Człowiek z marmuru"?

Fabuła filmu koncentruje się na zmaganiach związanych z dążeniem do prawdy, co czyni go dziełem niezwykle głębokim i uniwersalnym. To historia, która porusza i skłania do myślenia, a jej aktualność w dzisiejszym kontekście jest bardziej widoczna niż kiedykolwiek.