W niespodziewanym zwrocie akcji, Simon Ammann ogłosił rezygnację z uczestnictwa w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. Decyzja ta została podjęta po zakończeniu kwalifikacji do inaugurujących zawodów w Oberstdorfie, jak poinformował Szwajcarski Związek Narciarski w niedzielnym komunikacie.

W sobotnich kwalifikacjach Ammann osiągnął odległość zaledwie 115 metrów, co wystarczyło jedynie na 51. miejsce. Do awansu do głównego konkursu zabrakło mu zaledwie czterech punktów, co z pewnością było dla niego dużym rozczarowaniem.

Trenerzy Ammanna podkreślili, że skoczek postanowił wrócić do Szwajcarii, aby skupić się na intensywnych treningach przed dalszą częścią sezonu. Pomimo bycia czterokrotnym mistrzem olimpijskim, Ammann jeszcze nigdy nie zdobył złotego medalu Turnieju Czterech Skoczni, chociaż czterokrotnie plasował się na podium – był drugi w sezonach 2008/09 i 2010/11 oraz trzeci w latach 2006/07 i 2013/14.

W obecnym sezonie Ammann zdobył punkty w Pucharze Świata, osiągając wyniki na poziomie jednego punktu w Lillehammer i Ruce. Niestety, tuż przed świętami, skoczek doznał niepowodzenia, odpadając w kwalifikacjach podczas weekendu zawodów w Engelbergu, co jeszcze bardziej zwiększyło presję na jego powracający do formy występ.

Kibice skoków narciarskich z niecierpliwością czekają na to, jak Ammann poradzi sobie w nadchodzących zawodach po tej trudnej decyzji. Z pewnością będzie to istotny moment w jego karierze i trenerzy mają nadzieję, że skoczek wróci na dobre tory przed resztą sezonu.