To nie jest żaden żart! Jak informują źródła, takie jak "The Guardian", w małej wsi Flamstead w Wielkiej Brytanii, mieszkańcy zostali nękani przez ptaka, który atakował ich z powietrza. Uderzał głównie w wysokich, łysiejących mężczyzn, a niektórzy kończyli z siniakami i ranami, w tym 75-letni mężczyzna, który trafił do szpitala po ataku jastrzębia. Czuje się okropnie, bo nie miał pojęcia, że w drodze po bułki może stać się celem drapieżnika.

Zaskoczenie i przerażenie sięgnęło zenitu, gdy ptak zaatakował dzieci wracające ze szkoły. W wiosce, liczącej zaledwie około 1400 mieszkańców, ludzie zaczęli nosić kaski rowerowe i kapelusze z obawy przed kolejnymi atakami. Panika była tak duża, że niektórzy obawiali się w ogóle opuszczać swoje domy.

Sokolnik zatrudniony przez władze wioski nie był w stanie schwytać agresywnego ptaka, co tylko podsycało frustrację mieszkańców. Pojawiły się nawet głosy, że jedynym rozwiązaniem jest odstrzelenie jastrzębia.

Wkrótce sytuację postanowił wziąć w swoje ręce Steve, 40-letni fizjoterapeuta i ojciec dwóch dzieci. Gdy jastrząb ponownie zaatakował go podczas joggingu, zdecydował się na dramatyczny krok. "Latał nade mną, siadał na słupach, obserwował. W końcu przyleciał do mojego ogrodu, więc wlazłem na szopę i rzuciłem na niego klatką" – relacjonował bohater.

Wcześniej wielokrotnie próbował zwabić ptaka do pułapki za pomocą surowego kurczaka, ale bez powodzenia. Jednak w czwartek 3 kwietnia udało mu się schwytać ptaka, co uwieczniono na nagraniu emitowanym w telewizji.

Mieszkańcy wyrażali wdzięczność wobec Steve'a. Paul Boyes, jeden z poszkodowanych przez ptaka, powiedział: "Ten facet zasługuje na medal! Od kiedy zaczęła się ta sytuacja, bałem się robić cokolwiek bez kapelusza. Czułem się jak ofiara w swoim własnym domu."

Eksperci sugerują, że ptak mógł być samicą, broniącą swojego terytorium lub gniazda. Hormonalne skoki i instynkt terytorialny mogły być przyczyną tych niecodziennych incydentów. Mieszkańcy Flamstead są zadowoleni, że ich koszmar w końcu dobiegł końca.

Niech ta surrealistyczna historia będzie przestrogą dla innych – nigdy nie wiadomo, kiedy niebo może stać się najgroźniejszym miejscem.