
Thomas Thurnbichler zwolniony z funkcji trenera polskich skoczków narciarskich – Kacper Merk komentuje sytuację
2025-03-28
Autor: Anna
W Kranjskiej Gorze zapadła znacząca decyzja w świecie skoków narciarskich. Po trzech latach pracy, Thomas Thurnbichler rozstał się z funkcją trenera kadry A polskich skoczków. Austriakowi zaproponowano pracę z kadrą młodzieżową, ale nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie, planując przemyśleć ją w ciągu najbliższych tygodni.
Thurnbichler nie ukrywał zaskoczenia sytuacją, a już przed rokiem zapowiadał, że jeśli sezon się nie poprawi, to może zostać zwolniony. Kacper Merk, ekspert w dziedzinie skoków narciarskich, rozmawiał z Eurosportem o tej decyzji. Zauważył, że zmiana trenera była nieco oczekiwana, zwłaszcza po najgorszym sezonie polskich skoczków od lat. Mimo że Adam Małysz, prezes PZN, był dotychczas dużym obrońcą Thurnbichlera, zdanie innych członków zarządu przeważyło.
Merk podkreślił, że nominacja Macieja Maciusiaka na stanowisko trenera może być ryzykowna, podnosząc, że Maciusiak był częścią sztabu Thurnbichlera i nie wiadomo, jak bardzo może zmienić obecny stan reprezentacji. Z drugiej strony, stała praca z zawodnikami z pewnością jest jego atutem, co może przynieść korzyści.
W kontekście przyszłości Thurnbichlera, Merk zwraca uwagę, że ma on silne związki z Polską, a pobyt w Krakowie, blisko rodziny, może skłonić go do dalszej pracy w kraju. Niemniej jednak, pojawienie się kuszącej propozycji pracy w młodzieżowej kadrze może również stworzyć mu nowe możliwości, zwłaszcza jeśli odniesie sukces w kształceniu nowych skoczków.
Warto też wspomnieć, że Planica, gdzie odbywa się popularny Turniej Czterech Skoczni, zaplanowała kolejne zawody w marcu 2025 roku, przyciągając uwagę fanów sportu na całym świecie. Przyszłość polskich skoczków będzie z pewnością obserwowana z bliska, a zmiany w sztabie trenerskim mogą mieć kluczowe znaczenie dla ich wyników.