
To mogła być rewolucyjna karta graficzna, ale AMD z niej zrezygnowało
2025-03-24
Autor: Ewa
Karty graficzne AMD Radeon RX 9070 oraz Radeon RX 9070 XT zadebiutowały na rynku z sukcesem, oferując niższe ceny i lepszą dostępność w porównaniu do NVIDIA GeForce RTX 5070 oraz RTX 5070 Ti. Niestety, w miarę upływu czasu sytuacja na rynku się pogorszyła. Producenci i sprzedawcy znacząco podnieśli ceny, przekraczając zalecane ceny detaliczne (MSRP). Dodatkowym problemem jest brak modeli referencyjnych, co wpłynęło na producentów oraz konsumentów.
Zaskakujące jednak jest, że AMD planowało wydanie referencyjnych modeli, ale w ostatniej chwili zrezygnowało z tego pomysłu. Na „czarnym rynku” zaczęły pojawiać się nieoficjalne wersje Radeona RX 9070, których pochodzenie budzi kontrowersje. Jeden z użytkowników chińskiego forum Chiphell zakupił taki model i przeprowadził na nim testy.
Karta ta dysponuje 2,5-slotowym układem chłodzenia z dwoma wentylatorami. W jej panelu I/O znajduje się jedno złącze HDMI oraz trzy złącza DisplayPort, a do zasilania wymaga dwóch złączy 8-pin. Karta działa poprawnie w benchmarkach i programach diagnostycznych, co sugeruje, że nie jest to prototyp inżynieryjny.
W testach 3DMark Time Spy karta osiągnęła wynik 24 763 punktów, co jest porównywalne do modeli od producentów trzecich bez podkręcania. W bardziej wymagającym scenariuszu Steel Nomad, test wydajnościowy uzyskał 5595 punktów. Temperatury również wyglądają dobrze, wynosząc 67°C dla rdzenia po 8 minutach w teście FurMark, a 84°C dla tzw. hot spotu. Nie ma jednak informacji dotyczących ogólnej kultury pracy.
Interesującym aspektem jest występowanie starego logotypu AMD Radeon, używanego przed wprowadzeniem architektury RDNA. Nie jest jasne, czy był to celowy zabieg mający na celu identyfikację egzemplarzy testowych, czy może pomyłka ze strony producenta OEM, który mógł stworzyć ten model do swoich zestawów komputerowych. Mimo to, uzyskane wyniki sugerują, że karta ma duży potencjał, a decyzja AMD o niewprowadzeniu jej do sprzedaży wydaje się rozczarowująca, zwłaszcza gdyby udało się utrzymać sugerowane ceny. W obecnych czasach, kiedy rynek kart graficznych jest pełen spekulacji, takie decyzje mogą wpływać na reputację producenta.