Kraj

"To się nie mieści w głowie". Jerzy Owsiak o sprawie prok. Wrzosek

2025-03-20

Autor: Marek

Prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Jerzy Owsiak, skierował na Facebooku ostre słowa do prokurator Ewy Wrzosek. Wyraził swoje oburzenie na fakt ujawnienia jej danych osobowych, podkreślając, że jest to łamanie prywatności. W swoim wpisie zaznaczył, że zmaga się z hejtem od wielu lat, w tym z groźbami karalnymi.

Owsiak odniósł się także do tzw. "piekielnej maszyny", która, jego zdaniem, nieustannie rozprzestrzenia nienawistne treści i wywołuje strach wśród osób publicznych. "To potrafiło rozdygotać całą codzienność. Nie biorą pod uwagę nikogo i niczego, znają tylko swoją ścieżkę" – dodał.

Ważnym elementem sprawy jest ujawnienie prywatnych danych Ewy Wrzosek, które pojawiły się w środę na profilu dziennikarki Doroty Kani. Dokument, który został opublikowany, zawierał m.in. zdjęcie oraz wcześniejsze adresy zamieszkania prokurator, co wzbudziło obawy o jej bezpieczeństwo.

W czwartek prokurator Wrzosek złożyła zawiadomienie do Prokuratora Krajowego o podejrzeniu przestępstwa w związku z ujawnieniem jej danych osobowych. Cała sytuacja jest szczególnie poważna w kontekście niedawnej śmierci Barbary Skrzypek, długoletniej współpracowniczki lidera PiS, Jarosława Kaczyńskiego, która zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach po przesłuchaniu w sprawie powiązań z PiS.

W związku z zagrożeniem, prokurator Wrzosek wniosła o zapewnienie jej ochrony, argumentując, że jest obiektem licznych gróźb karalnych oraz kampanii nienawiści. W środę otrzymała tę ochronę, co może świadczyć o zwiększonym ryzyku dla jej bezpieczeństwa.

Cała sprawa rzuca nowe światło na kwestie dotyczące ochrony prywatności oraz bezpieczeństwa osób publicznych w Polsce, a także na rosnący problem hejtu w sieci.