Tomasz Karolak, znany polski aktor, obchodzi właśnie swoje 53. urodziny, a na okładce jednego z magazynów pojawił się u boku swojej córki, Leny. Ich wspólne zdjęcie zachwyca i prowokuje wiele pozytywnych komentarzy w sieci. Jak się okazuje, zarówno ojciec, jak i córka łączą nie tylko geny, ale także indywidualizm, poczucie humoru oraz fascynacja sztuką teatralną. W rozmowie z Beata Nowicką, Lena zdradziła, jak to jest dorastać u boku tak sławnego taty.

"Mam wrażenie, że w pewnych momentach nasze życie przypomina czuły list pełen miłości, pełen chwil, które pielęgnujemy. Ale jak każdy związek, również nasz zna czasem trudne sytuacje" – podkreślił Tomasz, dodając, że pandemia była dla nich dużym wyzwaniem.

Wcześniej aktor przyznał, że jego córka Lena uczęszczała do szkoły wojskowej, gdzie odnalazła dyscyplinę i pewność siebie. "Znalazła swoją tożsamość, przestała chodzić nazywana Marcelem, co przynosiło jej dużo zamieszania" – wyznał. Jednak okres pandemiczny nie był dla niej łatwy. W pewnym momencie wpadła w poważne trudności emocjonalne. "Kiedyś była bliska zatonęcia w niebezpiecznym środowisku. Miała ciężkie chwile, trafiła nawet do szpitala po zażyciu ponad 20 tabletek przeciwbólowych" – relacjonował Tomasz, dodając, że był to jej krzyk o pomoc.

Na szczęście dziś Lena wydaje się być w lepszym miejscu. Radosne zdjęcia z ojcem na okładce gazety potwierdzają, że przeszła przez wiele, ale teraz z uśmiechem spogląda w przyszłość. "Jest piękną dziewczyną, która wciąż przypomina mi swoją mamę!" – zauważył Tomasz, a internauci nie szczędzą komplementów: "Ależ podobna do Wiolki! Super tata!". To niewątpliwie niewielka, ale bardzo ważna chwila w ich wspólnym życiu, która wzmacnia ich więź i podkreśla, jak ważna jest rodzinna miłość.