W sobotę w środku Brazylii miało miejsce tragiczne zdarzenie, w wyniku którego zginęło co najmniej 32 osoby. Autobus, który wyruszył z Sao Paulo, uderzył w ciężarówkę, a następnie stanął w płomieniach. W pojeździe podróżowało 45 pasażerów, co sugeruje, że liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć, ponieważ niektóre osoby są nadal poszukiwane.

Do wypadku doszło około czwartej rano w pobliżu miasta Lajinha w stanie Minas Gerais. Powodem wypadku miało być pęknięcie opony, które spowodowało, że kierowca stracił kontrolę nad pojazdem. Po zderzeniu ogień błyskawicznie objął autobus, sprawiając, że tragedia była jeszcze bardziej dramatyczna.

W akcji gaśniczej brały udział jednostki straży pożarnej z całego regionu. Po wielu godzinach walki z ogniem, strażacy w końcu zdołali ugasić płomienie i przystąpić do wydobywania ciał ofiar z wraku pojazdu. Z doniesień wynika, że trzynaście osób przeżyło, ale wielu z nich doznało poważnych obrażeń i wymagało natychmiastowej pomocy medycznej.

Warto wskazać, że w wyniku tego tragicznego wypadku, władze lokalne apelują o wprowadzenie dodatkowych środków bezpieczeństwa na drogach, gdzie często dochodzi do podobnych incydentów. Ten tragiczny wypadek zwraca uwagę na niesprzyjające warunki drogowe oraz na potrzebę lepszej infrastruktury, co może zapobiec przyszłym tragediom.

Cała Brazylia pogrążyła się w żalu, a lokalne władze ogłosiły żałobę. Sprawa wypadku jest na bieżąco badana przez odpowiednie służby, które mogą ujawnić nowe szczegóły dotyczące tego wstrząsającego zdarzenia.