Kraj

Tragedia w Krzyżu Wielkopolskim: Zginął ks. Andrzej Kaleta wracając z kolędy

2025-01-09

Autor: Jan

W środę wieczorem diecezja koszalińsko-kołobrzeska ogłosiła tragiczną wiadomość o śmierci ks. Andrzeja Kalety, wikariusza w parafii pw. św. Antoniego Padewskiego w Krzyżu Wielkopolskim.

Ksiądz zmarł 8 stycznia w godzinach popołudniowych w szpitalu w Trzciance w wyniku odniesionych obrażeń, po straszliwym wypadku. Miał zaledwie 47 lat, a w tym roku obchodziłby 20. rocznicę kapłaństwa.

Wypadek miał miejsce w Krzyżu Wielkopolskim po tym, jak ksiądz Kaleta został potrącony przez ciężarówkę. Na miejscu zdarzenia, które miało miejsce we wtorek około godziny 20:00 przy ul. Drawskiej, ksiądz wracał z wizyty kolędowej.

Według lokalnego portalu idrezdenko.pl, okoliczności wydarzenia są wciąż niejasne, a policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Nie jest jeszcze pewne, dlaczego duchowny znajdował się na jezdni, choć wstępne ustalenia sugerują, że poruszał się wzdłuż drogi zamiast korzystać z chodnika, który był dostępny w tym miejscu.

Oficer prasowy KPP w Czarnkowie, sierżant Monika Cichowicz, poruszyła kwestię braku elementów odblaskowych u pieszego, co mogło mieć wpływ na zaistnienie wypadku. Przybyły na miejsce tragicznego zdarzenia kierowca ciężarówki był trzeźwy.

Rzesza parafian i przyjaciół ks. Kalety jest pogrążona w żalu. W obliczu tej tragedii, wiele osób wspomina jego oddanie pracy duszpasterskiej oraz zaangażowanie w życie społeczności lokalnej. Mieszkańcy wyrażają swoje kondolencje i wsparcie dla rodziny księdza oraz parafii.

Nie sposób przecenić wartości, jakie wniósł do życia lokalnej społeczności, a jego przedwczesna śmierć pozostawiła ogromną pustkę. W obliczu tragedii, apeluje się do wszystkich pieszych o zachowanie ostrożności i dostosowanie się do przepisów ruchu drogowego, by unikać takich dramatycznych zdarzeń w przyszłości.