Z ogromnym smutkiem informujemy o śmierci Andriji Delibasicia, byłego napastnika, który przegrał walkę z nowotworem mózgu. Zmagał się z chorobą przez ostatnie dwa lata, a mimo intensywnego leczenia nie udało mu się pokonać tej okrutnej dolegliwości. Zmarł w środę, 19 marca. Jego klubowe rodziny – Hercules CF, RCD Mallorca i Rayo Vallecano – wysłały kondolencje dla rodziny i bliskich.

Rayo Vallecano na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych wyraziło ogromny smutek z powodu utraty swojego byłego piłkarza. „Deli” grał dla naszego klubu przez trzy sezony (2010-2013) i był kluczowym zawodnikiem, który pomógł zespołowi w awansie do La Liga w 2011 roku. Nasze myśli są z jego rodziną w tym tragicznym czasie.

Warto przypomnieć, że Delibasić urodził się w 1981 roku w Czarnogórze i swoją karierę piłkarską rozpoczął w Partizanie w Belgradzie. Następnie przeniósł się do Mallorca, gdzie był wypożyczany do takich klubów jak Benfica, SC Braga, AEK Ateny czy Real Sociedad. W 2008 roku zasilił szeregi Hercules CF, gdzie zagrał w 68 meczach i zdobył 20 bramek.

Po Hercules CF był zawodnikiem Rayo Vallecano, w barwach którego zagrał 82 razy, wpisując się na listę strzelców 14 razy. Łącznie w La Liga wystąpił w 79 spotkaniach, zdobywając 14 goli, co czyni go jedną z wyróżniających się postaci tamtych czasów.

Na zakończenie kariery, która miała miejsce w 2015 roku, Delibasić grał jeszcze w Tajlandii oraz w swoim rodzinnym kraju. Na boisku reprezentował Czarnogórę, w barwach której rozegrał 21 meczów natrafiając na bramkę 6 razy. Po zakończeniu kariery piłkarskiej skupił się na pracy szkoleniowej, najpierw jako asystent w Partizanie i Buducnosti, a w latach 2021-2023 prowadził czarnogórski FK Mornar Bar.

Jego odejście pozostawia dużą lukę w sercach fanów piłki nożnej na całym świecie. Cześć jego pamięci!