Tragiczne wieści dotarły z Nepalu, gdzie odnaleziono ciało 23-letniej Polki, Agnieszki, która zmarła podczas trekkingu w Himalajach. Informacje te potwierdził komendant lokalnej policji, Keshaba Bhattarai.

Agnieszka zaginęła na szlaku i jej ciało zostało wydobyte z pomocą batalionu Shreenath armii nepalskiej oraz nepalskiej policji. Po odkryciu ciała zostało przetransportowane do Gosaikunda, a następnie drogą powietrzną do szpitala uniwersyteckiego w Katmandu, gdzie lekarze przeprowadzą sekcję zwłok, aby ustalić przyczynę śmierci.

Na ten moment nie jest jasne, co dokładnie spowodowało tragedię, ale lokalne władze sugerują, że mogło to być związane z chorobą wysokościową, z którą borykają się turyści w górach. Choroby wysokościowe są powszechne wśród osób, które nie są odpowiednio przystosowane do warunków panujących na dużych wysokościach, gdzie ciśnienie atmosferyczne jest znacznie mniejsze.

To niestety nie pierwszy raz, gdy Himalaje stają się miejscem tragicznych zdarzeń. Tego samego dnia, 8 października, w podobnych okolicznościach odnaleziono ciała pięciu rosyjskich wspinaczy na górze Dhaulagiri. Grupa wspinała się na wysokość około 7600 m, dążąc do zdobycia Dhaulagiri, która ma 8167 m n.p.m., bez wsparcia Szerpów. Ostatni kontakt z nimi miał miejsce w niedzielę.

Himalaje, choć piękne, mogą być niezwykle niebezpieczne. Współczesne wyzwania, jak zmieniające się warunki pogodowe, oraz trudne trasy, stają się poważnym zagrożeniem dla nawet doświadczonych wspinaczy.

Wszyscy, którzy planują trekking w górach, powinni zawsze pamiętać o swoim zdrowiu, dobrze się przygotować i być świadomymi ryzyka, jakie niesie trekking w ekstremalnych warunkach.