Wstrząsające zdjęcia z pogrzebu Liama Payne'a, który tragicznie zginął, krążą po sieci. Były wokalista One Direction stracił życie w wyniku upadku z balkonu hotelu w Buenos Aires, mając zaledwie 31 lat.

Jego były partnerka, Cheryl Cole, która jest matką ich wspólnego syna Beara, pojawiła się na ceremonii ze wsparciem przyjaciółek z girlsbandu Girls Aloud. W social media podzieliła się poruszającym wpisem:

"Próbuję poradzić sobie z tym wstrząsającym wydarzeniem i przepracować własny smutek w tym nieopisanie bolesnym czasie. Chociaż straciliśmy znamienitego artystę, Liam był przede wszystkim synem, bratem, bliskim przyjacielem oraz ukochanym ojcem dla naszego 7-letniego syna."

Jej emocjonalny głos podkreślał, jak trudno będzie teraz Bearowi zrealizować swoje życie bez ojca. Przekonywała, by zachować odrobinę godności w tym trudnym okresie, aby Liam mógł spocząć w pokoju.

Ceremonia pożegnalna odbyła się z pompą, z licznym udziałem znajomych i rodziny. Wszyscy obecni zwrócili uwagę na ogromny żal i tęsknotę, które związane były z odejściem artysty, który mimo młodego wieku osiągnął ogromny sukces na scenie muzycznej. Wiele osób wspominało Liama jako osobę o wielkim sercu i pasji do muzyki, a także jako kogoś, kto zawsze dbał o bliskich.

Choć świat wokół nas dalej się kręci, pamięć o Liamie Payne'a będzie żyła w sercach jego rodziny, przyjaciół oraz fanów na całym świecie.