Boże, co za tragiczne wieści! Trzech amerykańskich żołnierzy z 1. Pancernej Brygady 3. Dywizji Piechoty zostało odnalezionych martwych na Litwie po zniknięciu ich opancerzonego pojazdu M88A2 Hercules, który zaginął 25 marca 2025 roku podczas ćwiczeń. Czwarty żołnierz wciąż jest poszukiwany. Jak do tego doszło?

Opancerzony pojazd został zlokalizowany 26 marca w zalanym torfowisku, a jego wydobycie zakończyło się 31 marca po sześciodniowej, intensywnej operacji inżynieryjnej. Uczestniczyły w niej setki żołnierzy z USA, Litwy i Polski, co świadczy o ogromnym zaangażowaniu międzynarodowych sojuszników.

Akcja poszukiwawczo-ratownicza zyskała wsparcie od NATO, w tym litewskich sił zbrojnych oraz amerykańskiej marynarki wojennej. Obecnie prowadzone są badania w celu ustalenia przyczyn wypadku, a poszukiwania zaginionego żołnierza są w toku.

Tragiczne zakończenie poszukiwań

Tożsamość odnalezionych żołnierzy nie została jeszcze ujawniona, aby najpierw poinformować ich bliskich. Proces poszukiwania czwartego żołnierza, który nadal jest uznawany za zaginionego, wciąż trwa. Zespół przystąpił do systematycznego przeszukiwania terenu, w tym korzysta z technologii radaru penetrującego grunt, oferowanego przez litewskich specjalistów.

- Łączymy się w żalu z rodzinami naszych wspaniałych "Dogface Soldiers". Jednak poszukiwania nie zakończą się, dopóki wszyscy nie wrócą do domu. Nie wystarczy słów, by wyrazić naszą wdzięczność tym, którzy pracują dniem i nocą – stwierdził Christopher Norrie, dowódca 3. Dywizji Piechoty, w oświadczeniu.

Także prezydent Litwy, Gitanas Nausėda, wyraził swoje kondolencje, zaznaczając, że naród litewski opłakuje tę tragiczną stratę wspólnie z Amerykanami, i zapewnił, że operacja poszukiwawczo-ratunkowa będzie kontynuowana.

Akcja ratunkowa trwała aż sześć dni

Ciała żołnierzy odkryto po sześciu dniach od ich zaginięcia. Amerykańscy żołnierze zniknęli na Litwie 25 marca podczas porannych godzin. W poniedziałek 31 marca litewski resort obrony ogłosił, że po intensywnych poszukiwaniach udało się wydobyć pojazd opancerzony, który był zatoniony w bagnie.

We wtorek przed południem władze otrzymały raport, że czterej amerykańscy żołnierze zniknęli w trakcie ćwiczeń w pobliżu Podbrodzia. Rozpoczęto natychmiastowe działania ratunkowe, w które zaangażowali się także polscy żołnierze.

Polska pomoc

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosił, że na Litwę wyrusza zespół składający się z kilkudziesięciu żołnierzy, specjalistów i nurków, aby pomóc w odnalezieniu amerykańskich żołnierzy oraz ich pojazdu. Na poligonie w Podbrodziu stacjonuje około 1000 amerykańskich żołnierzy w ramach rotacyjnej misji, która trwa od 2019 roku.

Z każdym dniem pojawiają się nowe informacje, ale jedno jest pewne – międzynarodowe wsparcie w tej tragedii jest bezcenne, a społeczność międzynarodowa jednoczy się w obliczu tej tragedii.