Kraj

Turek. Krzysztof Stanowski na spotkaniu Rafała Trzaskowskiego - co z plany wyborczymi?

2025-03-20

Autor: Andrzej

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, zaskoczył zebranych na swoim spotkaniu obecnością króla opinii publicznej, Krzysztofa Stanowskiego, który również planuje start w wyborach prezydenckich.

- Mamy do czynienia z wyjątkową sytuacją. Po raz pierwszy jesteśmy świadkami, gdy na jednym spotkaniu, w jednej sali, znajdują się dwaj kandydaci na prezydenta. To zasługuje na brawa! - powiedział Trzaskowski, wskazując na Stanowskiego siedzącego na końcu sali.

Krzysztof Stanowski, znany dziennikarz i osobowość medialna, przyznał, że jego obecność na spotkaniu Trzaskowskiego miała na celu zrozumienie, co sprawia, że Trzaskowski cieszy się dużym poparciem wśród wyborców. - Przyjechałem tutaj, by zapytać jego wyborców, co robi Rafał lepiej ode mnie, że zdobywa tak dużą popularność - stwierdził.

Dalsza część spotkania nie przyniosła wiele nowości dla Stanowskiego. Jak podkreślił, dotychczasowe wystąpienia Trzaskowskiego miały zbliżoną formułę i jeśli ktoś widział jedno, to jakby już widział wszystkie. - Rafał jest sprawnym mówcą, potrafi dostosować swoje argumenty do sytuacji - dodał.

Stanowski potwierdził również zamierzając uczestniczyć w spotkaniach wyborczych wszystkich kandydatów. Kiedy zapytano go, od kogo chciałby nauczyć się najwięcej, poprzedził to śmiechem, mówiąc, że od Magdaleny Biejat.

Jako kandydat w wyborach, Stanowski zapowiedział, że zaczyna kampanię 21 stycznia. - Chcę być kandydatem, potrzebuję Waszych 100 tysięcy podpisów, ale nie chcę być prezydentem - zaznaczył.

Powiedział także, że nie czuje się kompetentny do pełnienia najwyższego urzędu w państwie, ale ma nadzieję być „kamieniem w bucie” dla rywali. – Zamierzam wywołać dyskusję na temat wyborczych problemów i katastrof - dodał.

Stanowski ma na celu zmuszenie konkurentów do większej otwartości oraz transparentności w kampanii. Plan jego startu w wyborach staje się coraz bardziej kontrowersyjny, a analiza jego dotychczasowych poczynań i zamiarów budzi wiele emocji wśród Polaków. Chociaż na razie nie złożył wymaganych podpisów, jego widoczna obecność na scenie politycznej już teraz stawia go w centrum debaty.

Rafał Trzaskowski prowadzi w ostatnich sondażach prezydenckich, zdobywając ponad 36% poparcia, podczas gdy Krzysztof Stanowski plasuje się na siódmym miejscu z wynikiem 2,2%. Czy ich konfrontacja w nadchodzących dniach przyniesie nowe spojrzenie na kampanię wyborczą?