
TVP w tarapatach! Zaskakujące roszczenie milionowe za "Familiadę"
2025-03-18
Autor: Ewa
"Familiada" to nie tylko program telewizyjny; to prawdziwy fenomen polskiej rozrywki, który bawi widzów od ponad 30 lat. W marcu 2023 roku powrócił na antenę TVP2 w odświeżonej wersji, z nową scenografią oraz na nowym planie zdjęciowym. Karol Strasburger z niecierpliwością prezentował zmiany, ale odświeżona wersja nie wszystkim przypadła do gustu.
Teraz TVP staje przed poważnym wyzwaniem. Spółka Astro, która dotychczas produkowała "Familiadę", domaga się od Telewizji Polskiej aż 15 milionów złotych odszkodowania. Dlaczego? Według Astro, TVP bezprawnie wykorzystało wcześniej wykorzystane elementy graficzne i scenograficzne, mimo że umowa na produkcję została zakończona.
Przypomnijmy, że po pierwszej emisji nowego formatu, stacja TVP musiała wprowadzić zmiany w scenografii i oprawie wizualnej. Astro podkreśla, że oryginalna aranżacja wizualna nie została rzeczywiście zmieniona na tyle, by spełnić warunki prawne. W oficjalnym piśmie ostrzegającym TVP, wskazano na konieczność zaprzestania naruszenia praw autorskich, grożąc skierowaniem sprawy do sądu.
Zadaniem Astro jest ochrona swoich praw do własności intelektualnej, a stacja TVP odpowiedziała na te zarzuty, że przedmiotowe sprawy są w trakcie analizy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że TVP będzie informować o dalszym rozwoju sytuacji.
"Familiada" to jeden z najpopularniejszych teleturniejów w Polsce, jego losy wzbudzają ogromne zainteresowanie. Od 1994 roku gromadzi miliony widzów przed telewizorami. Ciekawe, co wydarzy się dalej. Będzie to kluczowy moment, który może zaważyć na przyszłości nie tylko tego programu, ale także relacji między TVP a byłymi producentami.
Już teraz fani zastanawiają się, co przyniesie przyszłość "Familiady"! Czy TVP będzie w stanie rozwiązać te problemy, czy też widzowie mogą stracić swojego ulubieńca?