Z danych ZUS wynika, że na koniec września 2023 roku w Polsce zatrudnionych było 1 mln 177 tys. 452 cudzoziemców, z czego aż 779,3 tys. stanowili obywatele Ukrainy. Dla porównania, w 2008 roku w bazie ZUS zarejestrowano jedynie 16 tys. cudzoziemców.

To ogromny wzrost, który pokazuje, jak dynamicznie zmienia się rynek pracy w Polsce. Na początku 2023 roku w Polsce pracowało ponad 755 tys. Ukraińców, a w latach wcześniejszych liczby te również były znaczące, np. w 2022 roku wynosiła blisko 746 tys.

Według najnowszych statystyk, najwięcej Ukraińców pracuje w następujących województwach: - Mazowieckie - 188,1 tys. - Dolnośląskie - 92,7 tys. - Wielkopolskie - 89,5 tys.

Wśród 779,3 tys. Ukraińców zatrudnionych w Polsce 406,5 tys. to mężczyźni, a 372,7 tys. to kobiety. Dominująca grupa wiekowa pracowników z Ukrainy to osoby w przedziale 30-44 lata.

Co istotne, praca w Polsce jest dostępna dla obywateli Ukrainy, którzy mają ważny tytuł pobytowy lub przybyli do Polski po 24 lutego 2022 roku w związku z działaniami wojennymi. Osoby te mogą otrzymać numer PESEL, a ich pobyt uznawany jest za legalny aż do 30 września 2025 roku, o ile nie wyjadą z Polski na dłużej niż miesiąc.

Ciekawym aspektem jest to, że Ukraińcy mają wyższe oczekiwania płacowe niż inne grupy cudzoziemców. Z badania przeprowadzonego przez Grupę Progres wynika, że tylko 5% z nich zgadza się na zarobki poniżej 4000 zł netto, a 85% oczekuje wynagrodzenia między 4000 zł a 7700 zł netto. 10% pragnie zarabiać powyżej 7700 zł na rękę, a rzeczywiste zarobki większości Ukraińców wahają się w przedziale 3300-5500 zł netto.

Dodatkowo, rodziny ukraińskie mogą korzystać z polskich świadczeń społecznych, takich jak program 800 plus, pod warunkiem, że ich dzieci uczęszczają do polskich szkół. W roku szkolnym 2024/2025 wprowadzono wyjątek dla uczniów z ukraińskiego systemu edukacji, którzy mogą kontynuować naukę w formie online. ZUS informuje, że do października 2024 roku program 800 plus objął 337,6 tys. dzieci z Ukrainy.

Wzrost liczby Ukraińców na polskim rynku pracy stawia Polskę w dość unikalnej sytuacji w Europie, a ich obecność wyraźnie wpływa na lokalną gospodarkę. Warto zatem obserwować, jak ta sytuacja będzie się rozwijać w przyszłości.