Sytuacja w Ubisoftzie, znanym francuskim producencie gier, staje się coraz bardziej napięta. Rozmowy o możliwym wykupie firmy przez chińskiego giganta Tencent znów nabierają tempa. Rodzina Guillemot, założyciele Ubisoftu i jego główni akcjonariusze, stają w obronie swojej kontroli nad spółką, która zmaga się z poważnymi problemami.

W ostatnich miesiącach francuski gigant przeszedł przez burzliwy okres, który objął masowe zwolnienia, opóźnienia premier gier, a ostatnio również niepowodzenia takie jak porażka gry XDefiant. Akcje firmy podlegają ogromnym wahaniom na giełdzie, co dodatkowo potęguje niepewność co do przyszłości Ubisoftu.

Według doniesień agencji Reuters, rodzina Guillemot rozpoczęła będęcy kontynuacją październikowych negocjacji rozmowy z Tencentem. Chiński inwestor ma obecnie niemal 10% udziałów w Ubisoft, a jego zainteresowanie dalszymi inwestycjami wydaje się logiczne w świetle aktualnych wyzwań, przed którymi stoi francuska firma.

Guillemotowie starają się zabezpieczyć kontrolę nad Ubisoftem, szukając takiej umowy z Tencentem, która umożliwiłaby im zarządzać firmą. Jednak wydaje się, że Tencent preferuje większy wpływ na kluczowe decyzje zarządu, co znacznie komplikuje sytuację.

Co więcej, niektórzy eksperci twierdzą, że Tencent ma obawy o potencjalne wrogie przejęcie Ubisoftu przez innych inwestorów, co może być istotnym powodem jego bardziej zaawansowanego zainteresowania. Chiński gigant zdaje sobie sprawę, że w obliczu kryzysu kolejna konkurencyjna instytucja może wykorzystać sytuację na swoją korzyść, pozostawiając Tencent z niezrealizowanymi ambicjami.

Akcjonariusze Ubisoftu z niepokojem obserwują te wydarzenia, które mogą wpłynąć na przyszłość firmy. Po informacjach o negocjacjach akcje Ubisoftu wzrosły o 13%, co wskazuje na zaintrygowanie inwestorów możliwością pozytywnego rozwiązania sytuacji.

Ubisoft sam w sobie boryka się z poważnymi wyzwaniami związanymi z utrzymaniem jakości swoich gier oraz zaspokajaniem oczekiwań rynku. W kontekście tego kryzysu, rozmowy o wykupie mogą stać się kluczowy krok do stabilizacji biznesu. Wstępne negocjacje przynoszą pytania, jak dalece Guillemotowie będą w stanie utrzymać kontrolę nad firmą, biorąc pod uwagę rosnące ambicje Tencentu.

Na tę chwilę, przyszłość Ubisoftu i ostateczne decyzje podejmowane przez Guillemotów oraz Tencent pozostają tajemnicą, która z dnia na dzień wzbudza coraz większe emocje w branży gier. Czy w końcu zobaczymy wielką zmianę w zarządzie Ubisoftu? Czas pokaże!