Udana akcja ''Peaky Blinders'' pod Kurachowem.

Dziś mamy 1014. dzień wojny. Jednostka dronów „Peaky Blinders” odparła potężny atak na wioskę Maksymiwka, znajdującą się na południe od Kurachowa. Rosyjskie siły podjęły próbę okrążenia ukraińskich oddziałów w tym rejonie, wykorzystując cztery czołgi i sześć bojowych wozów piechoty. Ukraińskie siły zbrojne potwierdziły, że konwój został całkowicie zniszczony, w tym dwa czołgi, dwa bojowe wozy piechoty oraz grupa żołnierzy. Ta imponująca obrona pokazuje determinację ukraińskich sił w obliczu wciąż narastającego zagrożenia.

Dalsze ataki i obrona Ukrainy.

Wiemy również, że w nocy z 3 grudnia Rosja ponownie zaatakowała Ukrainę, wykorzystując bezzałogowe statki powietrzne, jednak ukraińska obrona powietrzna zdołała zestrzelić 22 drony w przeciągu ostatnich godzin.

Straty rosyjskie.

W ciągu ostatniej doby straty rosyjskie wyniosły imponujące 1780 żołnierzy, a także osiem czołgów, 31 dronów, 22 pojazdy opancerzone oraz 23 systemy artyleryjskie. To jasny sygnał, że Ukraina nadal stawia opór, mimo licznych ataków.

Zagrożenie ze strony Rosji.

Ponadto, armia rosyjska wysłała na Morze Czarne okręt przewożący rakiety Kalibr. Na Morzu Śródziemnym obecnie znajdują się cztery rosyjskie okręty, które mają zdolność jednoczesnego wystrzelenia 44 rakiet tego typu. Taki manewr może stanowić ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa regionu.

Reakcja na doniesienia mediów.

W odwecie na nieprawdziwe doniesienia amerykańskich mediów sugerujących, że Ukraina straciła aż 80 tysięcy żołnierzy, prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla Kyodo News podał, że rzeczywista liczba poległych jest znacznie niższa. To może zmienić spojrzenie na sytuację na froncie i podnieść morale ukraińskich obywateli, którzy śledzą te dramatyczne wydarzenia.

Monitoruj sytuację.

Zachęcamy do śledzenia na bieżąco sytuacji i analizy tego, co dzieje się w Ukrainie. Nie przegap żadnych aktualności – bądź na czasie!