
Ukraina stara się o rozejm, Kreml gra na zwłokę. "Czas działa na korzyść Putina"
2025-03-14
Autor: Agnieszka
Ukraina zaakceptowała amerykańską propozycję tymczasowego, 30-dniowego zawieszenia broni, które zostało zaprezentowane podczas negocjacji w Arabii Saudyjskiej. Minęły trzy dni, a Kreml jedynie w wydaniu nieprecyzyjnych komunikatów stara się uspokoić Amerykanów, które de facto sugerują, że Władimir Putin nie zamierza ustąpić ani na krok.
Rozejm z Rosją? "Ukraina potrzebuje go jak powietrza"
Według generała Bogusława Packa, Ukraina potrzebuje rozejmu jak powietrza, zwłaszcza biorąc pod uwagę wyczerpanie sił zbrojnych oraz poważne braki w zaopatrzeniu. Przypomina, że Ukrainiec jest świadomy trudnej sytuacji: ich pozycje w obwodzie kurskim są coraz bardziej zagrożone, a siły rosyjskie są w dominującej pozycji w obwodzie donieckim.
Rosjanie są świadomi, że są w dogodnej sytuacji wojskowej, aby odnosić dalsze sukcesy na polu walki. Postawa Władimira Putina, według generała, wynika zarówno z motywacji politycznych, jak i z sytuacji na froncie. Rozejm mógłby dać Rosji możliwość wymiany żołnierzy oraz uzupełnienia zasobów, co byłoby mniej korzystne dla Ukrainy.
Generał podkreślił, że zgoda na rozejm nie gwarantuje, iż Rosja będzie przestrzegać ustalonych zasad. Przypomniał o wcześniejszych przypadkach, kiedy obie strony zgodziły się na zawieszenie działań, ale ustalenia były regularnie naruszane. Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie wielokrotnie zgłaszała ataki na siebie oraz naruszenia podjętych decyzji.
Dodatkowo generał zauważa, że propozycja amerykańska dotycząca rozejmu może być odczytana jako korzystna dla Moskwy, lecz Rosjanie wydają się być niezadowoleni i podnoszą wymagania. Możliwym celem Putina może być dążenie do zmiany władzy na Ukrainie, co w ostatnim czasie jest coraz częściej komentowane na międzynarodowej arenie.
Ekspert wskazuje na to, że "czas działa na korzyść Putina i na niekorzyść Ukrainy". Wyczerpanie ukraińskich wojsk oraz bliskość całkowitego wypierania ich z obwodu kurskiego stworzyły dla niego korzystne warunki do negocjacji. Putin mógłby wykorzystać sytuację i próby Trumpa nawiązania rozmów jako sygnał osłabienia. Generał Pacek podsumowuje, że wygląda na to, że Putin dąży do sytuacji, w której nie dojdzie do porozumienia, które mogłoby zatrzymać wojnę.