Przez wiele godzin Amerykański Kongres intensywnie pracował nad ustawą, która mogła uratować cały kraj przed finansowym paraliżem. Ostatecznie, 54 ze 100 senatorów, w tym dwoje z Partii Demokratycznej, głosowało za kontynuacją obecnego budżetu do końca roku fiskalnego, czyli do września.

Zobacz również: Grenlandia odpowiada na kontrowersyjne słowa Donalda Trumpa o aneksji - "To niedopuszczalne!"

Kontrowersyjne cięcia

Nowe prowizorium przedłuża budżet przyjęty rok temu, ale wprowadza również drastyczne cięcia wydatków w wysokości 13 miliardów dolarów. Te ograniczenia dotkną m.in. Urząd Skarbowy oraz znacząco wpłyną na budżet Dystryktu Kolumbii. Plany przewidują dodatkowe 6 miliardów dolarów na wydatki obronne, co wzbudza obawy wśród niektórych senatorów, którzy domagają się większych inwestycji w inne sektory, takie jak edukacja czy opieka zdrowotna.

Sprzeciw ze strony Demokratów

Choć początkowo administracja Donalda Trumpa i Republikanie mieli ambitne plany dotyczące nowego budżetu, który miał obejmować ogromne cięcia podatków i wydatków, w ostateczności zdecydowali się na pragmatyczne rozwiązanie, aby zyskać więcej czasu na wdrożenie kompleksowych reform gospodarczych.

USA w obliczu wyzwań

Warto dodać, że przyjęcie tej ustawy nie oznacza końca wyzwań, przed którymi stoi Amerykański rząd. W najbliższych miesiącach będzie konieczne podjęcie trudnych decyzji finansowych, które mogą wpłynąć na sytuację społeczną i gospodarczą kraju. Nie wiadomo też, jakiekolwiek dalsze ustawy zostaną przyjęte w kontekście rosnących napięć politycznych pomiędzy obydwiema partiami.