Tajny dokument Pentagonu, zatytułowany "Tymczasowe Wytyczne Strategiczne dla Obrony Narodowej", został opublikowany przez media, co wywołało falę zaniepokojenia wśród ekspertów i analityków. Dokument, który był oznaczony jako "tajne/nie dla obcokrajowców", krążył w amerykańskim resorcie obrony od połowy marca, posiadając w sobie kontrowersyjne i alarmujące treści.

Podkreśla on, że Chiny to główne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych, z planami ochrony USA przed potencjalnymi atakami krajów z "bliskiej zagranicy", w tym lokalizacjami takimi jak Grenlandia i Kanał Panamski. Pojawia się w nim także osobna uwaga dotycząca inwazji na Tajwan, która jest traktowana jako kluczowy scenariusz do rozważenia.

Jak donosi "Washington Post", zarówno administracja Trumpa, jak i obecna administracja Joe Bidena identyfikują Chiny jako najważniejsze zagrożenie. Warto zauważyć, że dokument Hegsetha zmienia niższościowe priorytety obronne w USA, wskazując na wzmocnienie działań wojskowych w regionie Indo-Pacyfiku, co może prowadzić do znacznych zmian w architekturze militarnej kraju.

Dodatkowo, w treści dokumentu zauważa się, że armia USA ma odegrać bardziej aktywną rolę w walce z nielegalną migracją i handlem narkotykami, co wskazuje na przyspieszenie działań wewnętrznych.

Warto również podkreślić, że w kontekście relacji USA z Rosją, Hegseth zastrzega, że zagrożenia ze strony Moskwy powinny być postrzegane przede wszystkim jako problem europejskich sojuszników, co sugeruje, że amerykańska strategia obronna może w przyszłości skoncentrować się głównie na zagrożeniach płynących z Azji.

Czy te ujawnione informacje sparaliżują działania Pentagonu? Jak zareagują światowe rynki na te niepokojące wieści? Śledź nas, aby być na bieżąco z najnowszymi aktualizacjami na ten palący temat!